Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 15 °C pogoda dziś
JUTRO: 14 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Han Solo – Gwiezdne Wojny

Kadr z filmu Han solo

Czego spodziewałem się po kolejnym filmie z cyklu dopełniającego główny nurt Gwiezdnych Wojen? Chyba tylko dobrej zabawy i niczego więcej i tak też się stało. „Han Solo” to znakomite kino rozrywkowe spod znaku „Bierz forsę i w nogi”.

Nie miałem też przekonania do aktora, któremu powierzono rolę młodego Hana, nic o nim nie wiedziałem i prawdę powiedziawszy Alden Ehrenreich był, moim zdaniem najsłabszym elementem całego widowiska. Zabrakło mu charyzmy, ironii Harrisona Forda i co najważniejsze, talentu aktorskiego oraz refleksji, która pojawiła się z wraz z wiekiem bohatera i aktora. Natomiast film jest fajny, zabawny, ma znakomite tempo, świetne pomysły, wszak film wyreżyserował prawdziwy fachowiec – Ron Howard, który zna się na kinie rozrywkowym jak mało kto.

Krótko mówiąc, ten film to zabawa, dla starych i nowych fanów Gwiezdnych Wojen z pościgami, ucieczkami, pojedynkami, czarnymi charakterami, zdradami, gwałtownymi zwrotami akcji i nawiązaniami do głównego cyklu. Oglądałem film z wypiekami na twarzy i pomyślałem sobie, że w zasadzie Gwiezdne Wojny towarzyszą mi przez całe moje filmowe życie, od matury w latach 70-tych ubiegłego wieku po dzień dzisiejszy i jestem przekonany, że filmów z tego Uniwersum nie zabraknie do końca mojego filmowego życia. Oczywiście może się zdarzyć, że producenci tak pokierują cyklem, że stanie się on zbyt dziecinny, zbyt młodzieżowy a ja już będę za stary na takie rozwiązania. Co jeszcze napisać? W filmie mamy nie tylko młodego Hana ale i młodego Chewbackę, młodego i świetnego Lando – legendarny przemytnik z pierwszych filmów.

Poznajemy dzieje Sokoła Millenium, spotykamy jeszcze kogoś ważnego dla całego cyklu, jest bardzo fajna scena barowa i rewelacyjny, swingujący duet. Jest to dobry, zabawny film fantasy. Musi jednak być jakieś „ale” – zdziwiło mnie łączenie poprzez bohaterki popularnych seriali: Emilia Clarke – „Gra o tron” i Tandie Newton – „Westworld”, różnych filmowych światów i filmowych legend. Ktoś mniej zorientowany, może zacząć szukać Smoków z „Gry o tron” lub Hostów z „Westworld”. Ten zabieg nie przypadł mi do gustu, trzymajmy się konwencji i nie mieszajmy ludziom w serialach.

Moje lektury na ten tydzień to powrót do przeszłości i ponowne spotkanie z literaturą Marka Krajewskiego, po słabszym niż zwykle „Pojedynku”, sięgnąłem po wyjątkowo emocjonującą powieść Krajewskiego „Festung Breslau” to chyba jego najlepsza książka, na mnie zrobiła wielkie wrażenie.

 

Kinoman

Przeczytaj poprzedni wpis:
Pojawił się zwiastun wstrząsającego „Donbasu”. Seans przedpremierowy w tym tygodniu w Olsztynie

Akcja filmu rozgrywa się w Donbasie, wschodnim regionie Ukrainy, kontrolowanym przez liczne grupy przestępcze. Trwa wojna hybrydowa – konflikt pomiędzy ukraińską armią zasilaną ochotnikami a bojówkami...

Zamknij
RadioOlsztynTV