Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
Logowanie
 

„Gdy negocjacje trwają, Rosja nie zaprzestaje działań wojennych”. Jak wygląda sytuacja w Ukrainie?

Fot. NEXTA

– Rosja nie zaprzestaje działań wojennych podczas negocjacji pokojowych – napisał w środę na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, przekonując do większych dostaw broni dla jego kraju i nakładania kolejnych sankcji na Kreml.

Podczas gdy negocjacje trwają, Rosja nie zaprzestała działań wojennych. Istotne jest, aby partnerzy nadal dostarczali Ukrainie więcej broni i nakładali dalsze sankcje na Rosję. Im silniejsza jest Ukraina, tym lepsze porozumienie możemy osiągnąć dla bezpieczeństwa Ukrainy i Europy

– przekonywał Kułeba.

– Działania rosyjskich żołnierzy na Ukrainie noszą znamiona zbrodni wojennych – oświadczyła w środę Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet, przemawiając do Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie.

Ukraińskie miasta zostały zbombardowane z powietrza i poddane ciężkiemu ostrzałowi artyleryjskiemu podczas trwającej od pięciu tygodni inwazji Rosji na Ukrainę. Zabijano cywilów w czynach, które mogą stanowić zbrodnie wojenne

– powiedziała Bachelet.

Domy i budynki administracyjne, szpitale i szkoły, stacje wodne i systemy elektryczne nie zostały oszczędzone

– podkreśliła.

Wezwała przy tym Rosję do wycofania swoich wojsk z Ukrainy.

Bachelet podkreśliła także, iż Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR), która ma 60 swoich obserwatorów, zajmujących się prawami człowieka na Ukrainie, zweryfikowało 77 incydentów, w których uszkodzono placówki medyczne, w tym 50 szpitali.

Ataki bez rozróżnienia obiektów są zabronione przez międzynarodowe prawo humanitarne i mogą stanowić zbrodnie wojenne. Masowe niszczenie obiektów cywilnych i duża liczba ofiar wśród ludności cywilnej wyraźnie wskazują, że nie przestrzegano w wystarczającym stopniu podstawowych zasad rozróżnienia, proporcjonalności i ostrożności

– powiedziała.

Zaznaczyła też, że OHCHR otrzymało „wiarygodne dowody” na to, że siły rosyjskie użyły amunicji kasetowej na zaludnionych obszarach Ukrainy co najmniej 24 razy. OHCHR prowadzi także dochodzenie w sprawie rzekomego użycia amunicji kasetowej przez stronę ukraińską.

Gra pozorów Rosji

Deklaracja o wycofaniu wojsk rosyjskich z rejonu Kijowa jest grą pozorów: sugeruje, że Kreml zmienił stanowisko co do operacji wojskowej – oceniają eksperci Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) po 34 dniach inwazji. Ma to zapewne zniechęcić Zachód do wprowadzania kolejnych restrykcji.

Następna pauza w negocjacjach będzie przez Rosjan wykorzystana do rotacji jednostek, dostaw amunicji i zaopatrzenia – oceniają autorzy analizy: Andrzej Wilk i Piotr Żochowski. Potwierdzają to informacje przekazywane przez Pentagon i ukraiński Sztab Generalny, który 30 marca donosił o walkach w rejonie Buczy i Hostomla oraz ostrzałach Irpienia.

Siły najeźdźcy kontynuują uderzenia rakietowe na ukraińskie składy paliw i obiekty wojskowe. Oznacza to, że Kreml nadal będzie wykorzystywał czynnik militarny jako narzędzie negocjacyjne mające pogłębić kryzys gospodarczy i przyśpieszyć ustępstwa Kijowa.

Rotacja jednostek i przegrupowania wojsk agresora trwają na wszystkich kierunkach działań i jak dotychczas nie można potwierdzić, by w rejonie Kijowa i Czernihowa wiązały się z faktycznym zmniejszeniem rosyjskiej obecności wojskowej. Nie wskazują na to trwające walki i ostrzał pozycji ukraińskich ani rozbudowa zaplecza w strefie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej na północ od stolicy. W ostatnich dniach strona ukraińska informowała nie tylko o tworzeniu tam składów amunicji, lecz także o przeniesieniu z Białorusi dowództwa zgrupowania 35. Armii Ogólnowojskowej Wschodniego Okręgu Wojskowego i wysuniętego dowództwa wchodzącej w jej skład 38. Brygady Zmechanizowanej.

Choć można liczyć się z ograniczeniem aktywności militarnej najeźdźcy na północy Ukrainy, nie należy się spodziewać wycofania stamtąd jednostek i oddania przeciwnikowi zajętych terenów bez walki – zaznaczają eksperci.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy kolejną dobę informuje o rotacji pododdziałów armii wroga – 4. Bazy Wojskowej (BW) z Osetii Południowej (trzy batalionowe grupy taktyczne – BGT; łącznie 1200 żołnierzy) i 7. BW z Abchazji (dwie BGT; 800 żołnierzy). Kontynuowane ma być zwożenie amunicji do polowych magazynów w strefie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Agresor ponoć wciąż ma problemy z dyscypliną i uzupełnianiem strat oraz przywracaniem do stanu sprawności technicznej uzbrojenia do tej pory zmagazynowanego.

Rosjanie ostrzeliwują budynki Czerwonego Krzyża

Magazyn Czerwonego Krzyża w centrum Mariupola został zaatakowany co najmniej dwa razy przez rosyjskie naloty powietrzne – podało w środę CNN, powołując się na zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies. Informacje te potwierdził na Telegramie broniący Mariupola pułk Azow.

Według CNN północna część magazynu została trafiona przez Rosjan między 19 a 22 marca, a przeciwległy kraniec budynku został zaatakowany między 23 a 26 marca.

Nie mamy swojego zespołu na miejscu, więc nie mamy informacji o potencjalnych ofiarach lub zakresie szkód. Mogę potwierdzić, że wcześniej rozdaliśmy wszystkie zapasy pomocy, które były w magazynie

– powiedział rzecznik Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Jason Straziuso.

To kolejna zbrodnia wojenna armii rosyjskiej zgodnie z rzymskim statutem Międzynarodowego Trybunału Karnego i rażące naruszenie konwencji genewskich z 1949 r.

– powiedziała Ludmyła Denisowa, komisarz ukraińskiego parlamentu ds. praw człowieka.

Źródło: PAP
Redakcja: M. Rutynowski

Więcej w wojna, Rosja, agresja, Ukraina, bombardowanie
Zatrudnienie Ukraińców. Jakie obowiązki ma pracodawca?

Tysiące uchodźców z Ukrainy, którzy przybyli w ostatnich tygodniach do Polski, poszukuje pracy. Specjalna ścieżka ich zatrudniania została określona w specustawie z 12 marca 2022 r....

Zamknij
RadioOlsztynTV