Aktualności, Aplikacja mobilna
Fladry i elektryczne pastuchy ochronią stada przed wilkami. Rolnicy dostana też owczarki podhalańskie

Fot. RDOŚ
Ponad 26 tysięcy metrów bieżących fladr, czyli sznurów z jaskrawymi wstążkami, do odstraszania wilków, otrzymają do końca sierpnia hodowcy zwierząt gospodarskich z Warmii i Mazur.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie wybrała już wykonawcę, który dostarczy fladry hodowcom owiec, bydła i koni w powiatach gołdapskim, węgorzewskim, braniewskim i olsztyńskim. Właściciele otrzymają fladry bezpłatnie.
Przedsięwzięcie jest finansowane z programu realizowanego przez olsztyńską RDOŚ oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w celu zminimalizowania szkód wyrządzanych przez bobry i wilki. Na przyszłego roku na ten cel przeznaczono w sumie ponad 1 miliard 700 milionów złotych.
Aby ograniczyć szkody spowodowane przez zwierzęta chronione, RDOŚ – poza fladrami – przekazuje rolnikom m.in. metalową siatkę i słupki do wykonania ogrodzeń oraz tzw. elektryczne pastuchy. Hodowcy owiec dostają też szczenięta psów stróżujących rasy polski owczarek podhalański.
Od początku roku na Warmii i Mazurach odnotowano już 57 zgłoszeń o atakach wilków na zwierzęta hodowlane. W całym ubiegłym roku zgłoszono 102 szkody wyrządzone w regionie przez te drapieżniki .
Jak szacują służby ochrony środowiska, w lasach Warmii i Mazur żyje około 140 wilków, głównie w Puszczach Rominckiej, Boreckiej, Piskiej i Napiwodzko-Ramuckiej oraz Lasach Skaliskich i na Wysoczyźnie Elbląskiej.

fot. www.olsztyn.rdos.gov.pl

Fot. RDOŚ
Autor: PAP
Redakcja: L.Tekielski/B.Świerkowska-Chromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Choroba niebieskiego języka w regionie. Zaostrzono zasady przewożenia zwierząt
-
Wilk na ulicach Susza. Coraz więcej zgłoszeń od mieszkańców
-
Trump zaanektuje Amerykę pod Olsztynkiem, czyli najlepsze żarty w prima aprilis
-
Decyzje dot. wilków w ciągu kilkunastu minut? Tak twierdzi Regionalny Konserwator Przyrody