Do Kaliningradu tylko autobusem
Porozumienie negocjowano od stycznia, ale Rosjanie nie dali ostatecznej odpowiedzi i Warmińsko-Mazurski Zakład Przewozów Regionalnych musiał zrezygnować z planowanych połączeń. A planowano, że będą kursowały dwie pary pociągów. Jak donosi Gazeta Olsztyńska pociągi miały odjeżdżać rano z Olsztyna i Kaliningradu, by wieczorem wrócić do swoich miast.
Negocjacje wspierał polski konsulat w Kaliningradzie i warmińsko-mazurski Urząd Marszałkowski, który chciał dofinansować kolejowe połączenie kwotą 155 tysięcy złotych. Urząd Marszałkowski jest gotowy wrócić do rozmów, jeżeli tylko Rosjanie wyrażą taką wolę. Na razie z Olsztyna do Kaliningradu jeździ tylko autobus jednej prywatnej firmy. Kursuje 4 razy w tygodniu. (wchr/bsc)