Czy maseczki ochronne są skuteczne? Obalamy mity i wyjaśniamy
Są obowiązkowe i mają nas chronić przed wirusem. Wokół maseczek narosło jednak wiele mitów.
W internecie pojawiają się nawet grafiki, pokazujące, że cząsteczka wirusa jest tak mała, iż przedostanie się przez każdą maseczkę. Specjaliści zauważają jednak, że w tym rozumowaniu jest sporo luk. Mówił o tym na naszej antenie immunolog – dr Paweł Grzesiowski:
Maska ma nas chronić przed aerozolem, czyli rozpryśniętą parą wodną, w której kropelkach podróżuje wirus
Kolejnym mitem obalanym przez naukowców jest obawa przed grzybicą płuc, jakiej rzekomo możemy się nabawić przez noszenie maseczki. Mówi prof. Anna Doboszyńska – pulmonolog:
Jeśli ma się brudną maseczkę, wyjętą z piwnicy, z zagrzybionego worka, to może tak być, ale przecież nikt takich nie używa. Maseczki trzeba prać po jednodniowym użyciu, wtedy żadna grzybica nam nie grozi.
Specjaliści przypominają również, że nosząc maskę nie chronimy siebie, ale przede wszystkim innych przed nami. Zakażenie koronawirusem można bowiem przechodzić bezobjawowo. Z kolei policja przypomina, że za brak maski można zapłacić mandat i są one obowiązkowe w całym kraju w przestrzeni publicznej, z wyłączeniem lasów, parków i plaż.
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio