Coraz więcej pochówków urnowych w Olsztynie. Na cmentarzach brakuje miejsc
Pochówki urnowe w Olsztynie coraz popularniejsze. Jeszcze kilka lat temu na taką formę decydowało się około 30 procent osób, dziś już ponad 50 procent.
Branża mówi o zmianie trendów, ekonomii, ale też braku miejsca na cmentarzach. Dlatego Zakład Cmentarzy Komunalnych – jak mówił jego dyrektor Zbigniew Kot – promuje pochówki urnowe.
Jest to decyzja rodziny, ale zakład w kremacjach widzi większe możliwości. Urnę można dochować do każdego rodzaju grobu, czego nie da się często zrobić z trumną
– wyjaśniał.
Na nekropolii przy ulicy Poprzecznej w Olsztynie nie ma już szans na dostawienie kolejnych grobów. W Dywitach jest podobnie, choć tam jest jeszcze duża powierzchnia rezerwowa – około 15 hektarów, które będą zagospodarowane w najbliższych latach. Spytaliśmy mieszkańców Olsztyna, jaką formę pogrzebu, by wybrali. Większość wskazała pochówek urnowy. Mówili o tym, że przed lat bliskich chowali w tradycyjny sposób, a dziś – zwłaszcza młodsze pokolenie wybiera spopielenie. To – w ocenie osób, z którymi udało nam się porozmawiać – będzie postępowało, zwłaszcza, że miejsc na cmentarzach jest coraz mniej.
Obecnie, ci którzy decydują się na spopielenie zwłok, korzystają z usług krematorium np. w Przasnyszu, Gdańsku i Wyszkowie. Do połowu przyszłego roku krematorium ma natomiast powstać niedaleko Olsztyna. Jerzy Jarosz – członek zarządu spółki Krematorium Polska, która realizuje inwestycję przekazał nam, że wszystko jest już zatwierdzone, firma ma wszystkie pozwolenia. Teraz dopina rozmowy z wykonawcą, który deklaruje wykonanie inwestycji w bardzo krótkim czasie. Wielofunkcyjny Dom Przedpogrzebowy ma powstać przy cmentarzu w Dywitach i zająć powierzchnię około tysiąca metrów kwadratowych.
Znajdą się tam m.in. sale ceremonialne wraz z zespołem sanitarnym, krematorium oraz zespół pomieszczeń służących do przechowywania zwłok w chłodniach (na raz mają one pomieścić do ok. 30 ciał). W tym ostatnim kompleksie ma się znaleźć także pomieszczenia do celów sądowo-lekarskich oraz sala oględzin. W osobnej części znajdzie się też część administracyjna
– dodał.
Według danych Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie co roku na nekropoliach w Dywitach i przy ulicy Poprzecznej w Olsztynie chowanych jest około 1 700-1 800 osób.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski
