Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
  • Teraz na antenie

    Bert Gra

    Nowy Czas

  • Wkrótce

    Paula Cole

    I Don't Want To Wait

  • Później

    Jay Sean

    Maybe

  • Później

    Czerwone Gitary

    Płoną góry, płoną lasy

  • Później

    Len

    Steal My Sunshine

Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 18 °C pogoda dziś
JUTRO: 13 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Coraz więcej bezpodstawnych wezwań służb. Policja ostrzega o konsekwencjach

opis

Fot. Adobe Stock

Do półtora tysiąca złotych grzywny lub kara ograniczenia wolności grozi za bezpodstawne wezwanie policji i innych służb. Warmińsko-mazurscy funkcjonariusze mówią, że takie sytuacje zdarzają się bardzo często.

W Bartoszycach 54-latka, której nie podobało się, że konkubina syna za bardzo zadomowiła się w jej mieszkaniu, wymyśliła, jak pozbyć się niechcianego gościa rękoma policji. Wezwała policjantów pod pretekstem awantury i założyła, że funkcjonariusze zabiorą syna, a jego konkubina się wyniesie. Plan się nie powiódł i kobieta czeka teraz na karę z sądu, bo nie chciała przyjąć mandatu – powiedziała podkomisarz Marta Kabelis z bartoszyckiej policji.

Z kolei 37-latek zaalarmował służby, że w jego mieszkaniu rozpylono duszącą substancję chemiczną. Okazało się, że był to głupi żart, który kosztował go 500 złotych.

Policjanci ostrzegają, że każda taka osoba ponosi konsekwencje prawne i finansowe fałszywych zgłoszeń. Przypominają też, że zaangażowanie służb ratowniczych do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą być one tam, gdzie pomoc jest naprawdę potrzebna.

Posłuchaj relacji Wojciecha Chromego

Autor: W. Chromy
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy

Więcej w policja, mandat, bezpodstawne wezwanie służb
opis
Problemy kilkuset taksówkarzy z Elbląga. „Wszystko zależy od policjanta”

Taksówkarze w Elblągu powinni mieć prawo do poruszania się i postoju na ulicy Stary Rynek. Interpelację w tej sprawie złożył do prezydenta miasta radny Prawa i...

Zamknij
opis
RadioOlsztynTV