Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Bezpieczeństwo nad wodą tematem festynu nad Ukielem. „Możemy tylko apelować”
Jak bezpiecznie wypoczywać nad wodą? – to jeden z tematów festynu „Bezpieczny Olsztyn”. W tym roku, ze względu na pogodę, bardzo duży nacisk jest położony na bezpieczeństwo nad wodą.
Festyn Bezpieczny Olsztyn co roku odbywa się tuż po wakacjach, na początku roku szkolnego. Organizatorzy przekonują, że częste mówienie o zasadach bezpieczeństwa jest potrzebne, ale też przyznają, że samo mówienie nie zawsze wystarczy.
Trzeba też bardzo mocno zastanowić się nad przepisami, które obowiązują nad wodą. Wiele wypadków wynika z tego, że ze sprzętu wodnego korzystają osoby, które nie mają o tym zielonego pojęcia. Np. jeśli ktoś wypożycza motorówkę bez patentu – jeszcze nigdy nie widziałem tu na jeziorze Ukiel, żeby takie osoby miały na sobie kamizelki
– powiedział Krzysztof Otoliński z Urzędu Miasta Olsztyna.
Przedstawiciele służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, którzy bardzo często i chętnie biorą udział w takich festynach, przyznają, że niekiedy czują zniechęcenie, zwłaszcza gdy patrzą na nieodpowiedzialne zachowania i będące ich efektem tragiczne statystyki. Gorzką ironią jest fakt, że festyn „Bezpieczny Olsztyn” odbywa się praktycznie w tym samym miejscu, w którym zaledwie dzień wcześniej doszło do utonięcia 36-letniego mężczyzny. Próbował on ratować swojego 7-letniego syna, który odpłynął od brzegu i zaczął mieć problemy z utrzymaniem się na powierzchni. Dziecko uratowali świadkowie, ojca nie udało się ocalić.
Ratownicy zwracają uwagę na nieodpowiednie zachowanie osób pływających w jeziorze, zwłaszcza tak zatłoczonym, jak Ukiel.
Ludzie korzystają w taki sposób, w jaki nie powinno się tego robić. Odpływają daleko, nie używają żadnego sprzętu albo ten sprzęt jest niewłaściwy, np. jakieś dmuchane koła. Cóż my możemy zrobić – możemy tylko apelować. Jak sami o to bezpieczeństwo nie zadbamy, to choćby tych służb było nie wiadomo ile, to nikt za nas tego nie zrobi
– przyznał Paweł Zapadka, prezes OSP Olsztyn – Gutkowo.
Głupota ludzka albo alkohol, albo przeceniania własnych możliwości. Nie wiem, jak to nazwać, jak ktoś wypływa na środek jeziora bez żadnego zabezpieczenia albo nawet jak ma bojkę. Pierwszym niebezpieczeństwem są skutery, które takiej osoby praktycznie nie widzą, po drugie, jak jest zatrzymanie krążenia, to nawet ta bojka nie pomoże
– dodał Jarosław Przekop, wiceprezes warmińsko-mazurskiego WOPR-u.
Ratownicy przypominają: kąpielom najlepiej oddawać się jak najbliżej brzegu i na kąpieliskach strzeżonych. Zaś korzystając ze sprzętu pływającego, koniecznie należy zakładać kamizelkę. Z policyjnych statystyk wynika, że w czasie tegorocznych wakacji w wodach Warmii i Mazur utonęło 28 osób – to prawie 3-krotnie więcej, niż w roku ubiegłym.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Policyjni wodniacy dostali motorówkę za pół miliona złotych
- Rząd koalicyjny po roku, budżet, ochrona granic i spółki strategiczne w audycji My, Wy, Oni
- I. Niemczycki: rolnicy nie są przekonani, jaka będzie ich przyszłość w Europie
- Co piąty nastolatek pada ofiarą hejtu. W Braniewie rozmawiano o problemach uczniów