Artur Chojecki o strategicznym znaczeniu przekopu przez Mierzeję i usunięciu „szubienic”
Przekop przez Mierzeję Wiślaną ma znaczenie strategiczne, co potwierdziły wojskowe manewry Zalew-23 – mówił w Porannych Pytaniach wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, z którym rozmawiał Marek Lewiński.
Punkt kulminacyjny ćwiczeń Zalew-23 w kapitanacie portu Nowy Świat obserwowali prezydent i minister obrony narodowej. Jak powiedział wojewoda Artur Chojecki, scenariusz przewidywał odbicie obiektu z rąk terrorystów.
Musimy ćwiczyć scenariusz obrony tego fragmentu kawałka Polski. Musimy pokazać determinację z jaką byśmy bronili tego terenu, gdyby doszło do sytuacji zagrożenia czy wojny.
Od miejsca przekopu Mierzei Wiślanej do lądowej granicy z rosyjskim obwodem kaliningradzkim są zaledwie 24 kilometry.
Poranny gość Radia Olsztyn mówił także o olsztyńskich „szubienicach”. Do 17 maja Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa ma czas na odpowiedź na pismo od olsztyńskiego ratusza w sprawie pomnika. Resort rozpatruje odwołanie prezydenta Olsztyna od decyzji wojewody o natychmiastowym usunięciu pomnika.
Artur Chojecki wyjaśnił, że równolegle toczy się postępowanie administracyjne między służbami wojewody a prezydentem.
Czekamy na jego odpowiedź na nasze wezwanie do uzyskania pozwolenia na rozbiórkę. Jednocześnie czekamy na ostateczną decyzję ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Z pisma, które uzyskaliśmy od ministra, chciał otrzymać dodatkową dokumentację fotograficzną. Swoją decyzję wyda do połowy maja.
Koszt rozbiórki pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej, zwanego wcześniej Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej, oszacowano na 2 miliony złotych. Z wcześniejszych wypowiedzi prezydenta Piotra Grzymowicza wiemy, że w budżecie Olsztyna nie ma pieniędzy na ten cel.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za M. Lewiński