Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 3 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Wygrana po tie-breaku. Indykpol AZS Olsztyn pokonał GKS Katowice

Fot. Indykpol AZS

Indykpol AZS Olsztyn wygrał z GKS Katowice 3:2 w meczu 18. kolejki PlusLigi. Najlepszym zawodnikiem drugiego spotkania został Jan Firlej.

Po wyrównanym początku premierowej odsłony 6:6, zespoły zaczęły grać falami. Najpierw po udanych akcjach Mateusza Poręby i Karola Butryna olsztynianie odskoczyli na trzy punkty 8:5. Następnie świetne akcje na siatce Piota Haina i Gonzalo Quirogi dały prowadzenie katowiczanom 10:8. Do stanu 19:19  trwała wymiana punkt za punkt. Podopieczni Grzegorza Słabego, po atakach Jakuba Jarosza uzyskali dwa oczka przewagi 22:20, jednak nie utrzymali tej przewagi. Gospodarze w nerwowej końcówce po raz kolejny doprowadzili do remisu 24:24. As serwisowy Robberta Andringi oraz blok Mateusza Poręby zakończyły seta na korzyść gospodarzy 26:24.

Druga partia zaczęła się od trzypunktowego prowadzenia gospodarzy 5:2, którą szybko stracili 7:7 i przez chwilę oba zespoły walczyły punkt za punkt 11:11. As serwisowy Jana Firleja oraz atak Toreya DeFalco dały dwa oczka przewagi gospodarzom. Tę niewielką przewagę akademicy stracili w końcówce 23:23 i podobnie jak w pierwszym secie, tak i teraz walka rozstrzygnęła się w walce na przewagi. Tym razem lepsi okazali się katowiczanie 28:26.

W kolejnym secie, po początkowym prowadzeniu olsztynian 6:3, przyjezdni nie tylko odrobili straty 7:7, ale dzięki dobrej grze na siatce odskoczyli rywalom na trzy oczka 10:7. Akademicy popełniali błędy w ataku i tracili kolejne punkty 15:9. Nie pomogły ani przerwy o które poprosił trener Javier Weber, ani zmiana na przyjęciu, bowiem olsztynianie nadal nie radzili sobie na boisku. Katowiczanie za to bardzo dobrze grali systemem blok-obrona i wyprowadzali skuteczne kontry 21:15. As serwisowy Gonzalo Quirogi dał zwycięstwo GKS-owi 25:16.

W czwartej odsłonie role się odwróciły. Olsztynianie poprawili grę i już na początku partii mieli cztery oczka przewagi 10:6, a po kolejnych akcjach powiększyli ją do ośmiu punktów 14:6. Duża w tym zasługa Karola Butryna, który nękał przeciwników zagrywką, a ci po słabym przyjęciu nie potrafili wyprowadzić punktowej akcji i tracili kolejne oczka 23:17. As serwisowy Taylora Averilla zakończył partię wynikiem 25:17.

Decydująca o zwycięstwie partia zaczęła się od walki punkt za punkt 3:3. Blok Mateusza Poręby i atak Robberta Andringi dały dwa punkt przewagi akademikom 5:3, którą przy zmianie stron powiększyli do trzech oczek 8:5. Katowiczanie próbowali zniwelować straty, jednak było to trudne wobec świetnie grającego Karola Butryna i jego kolegów. Wprawdzie odrobili większość punktów 11:10, jednak nie udało się odwrócić losów tie-breaka. W końcówce seta w drużynie z Olsztyna niezawodny w ataku był Torey DeFalco i to głównie dzięki niemu olsztynianie cieszyli się ze zwycięstwa 15:12.

Do gry po prawie dwóch miesiącach nieobecności wrócił Taylor Averill.

Cieszę się, że w końcu mogłem wrócić i zagrać. Miałem trochę problemów ze stopą, ale zaleczyłem kontuzję i myślę, że pomogłem zespołowi jak najlepiej potrafiłem. To bardzo miłe uczucie. Fani w Iławie są niesamowici, to przyjemne uczucie grać przy takich kibicach. Ich wsparcie było nam bardzo potrzebne.

00:00 / 00:00

Indykpol AZS Olsztyn – GKS Katowice 3:2 (26:24, 26:28, 16:25, 25:17, 15:12)

Indykpol AZS Olsztyn: Robbert Andringa, Taylor Averill, Karol Butryn, Torey Defalco, Jan Firlej, Mateusz Poręba – Jędrzej Gruszczyński (libero) – Redi Bakiri, Jakub Ciunajtis (libero), Szymon Jakubiszak, Jan Król, Dawid Siwczyk.

GKS Katowice: Piotr Hain, Jakub Jarosz, Marcin Kania, Micah Ma’a, Gonzalo Quiroga, Tomas Rousseaux – Bartosz Mariański (libero) – Damian Domagała, Kamil Drzazga, Damian Kogut, Jakub Lewandowski, Jakub Szymański.

Redakcja: A. Niebojewska za plusliga.pl

Więcej w siatkówka, mecz, GKS Katowice
Sparing Stomilu z Legionovią. „W kolejnym meczu nie straciliśmy bramki”

To był trzeci sparing Stomilu Olsztyn w trakcie przygotowań. Biało-niebiescy zagrali w Giżycku z będącą tam na obozie Legionovią Legionowo. Zawodnicy Adriana Stawskiego wygrali z trzecioligowcem...

Zamknij
RadioOlsztynTV