O wyborze RPO i stanie polskiej gospodarki. Posłuchaj Porannych Pytań
Senat powinien zatwierdzić kandydaturę prof. Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich – tak oceniają posłowie Zbigniew Ziejewski z PSL-u i Jerzy Małecki z Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli gośćmi Porannych Pytań Radia Olsztyn.
Senat najprawdopodobniej zajmie się wyborem RPO na kolejnym posiedzeniu 21 lipca.
W Sejmie poseł Małecki wstrzymał się od głosu
Z uwagi na to, że nie otrzymałem jednoznacznych odpowiedzi na pytania, które mnie bardzo nurtują, a za które pan Wiącek, jako rzecznik, odpowiada – a więc pytania dotyczące ochrony życia, rodziny. Ja uważam, że najlepszym kandydatem na Rzecznika Praw Obywatelskich, wystawionym przez Prawo i Sprawiedliwość, był Bartłomiej Wróblewski.
Zbigniew Ziejewski z PSL-u twierdzi jednak, że to właśnie prof. Marcin Wiącek jest najlepszym kandydatem z do tej pory zgłoszonych:
Mam nadzieję, że ten skład senatorski, który jest, i ten nowy układ sił w senacie, bo pozyskaliśmy jednego senatora, jako Polskie Stronnictwo Ludowe, że w tej chwili pan profesor uzyska akceptację wszystkich grup politycznych, nie tylko PiS-u, PSL-u, ale także poprze go Platforma Obywatelska, Lewica oraz – z tego, co wiem, senatorzy niezależni.
Wybór RPO jest konieczny, bo we wrześniu 2020 roku upłynęła kadencja dotychczasowego Rzecznika Adama Bodnara.
Goście Porannych Pytań skomentowali także dane dotyczące kondycji polskiej gospodarki. Zgodnie z najnowszymi informacjami, stopa bezrobocia utrzymuje się na poziomie 6%, natomiast wzrost PKB na poziomie 4,8%. Te wskaźniki przedstawił podczas konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller.
Zbigniew Ziejewski z PSL-u nie zaprzecza, że to optymistyczne dane. Zwrócił jednak uwagę na duży wzrost inflacji:
Mamy najwyższą inflację po Węgrzech. Węgrzy mają 5,3, my mamy 4,8. Powiem tak – Niemcy mają 2,4, nasi sąsiedzi – Czesi, mają tylko 2,7. O czym to świadczy? O tym, że nasze ceny, rok do roku, bardzo wzrosły. I to, co mówi Narodowy Bank Polski, w 2023 roku ceny rok do roku wzrosną o 10%.
Wzrost inflacji nie dziwi z kolei posła Jerzego Małeckiego z Prawa i Sprawiedliwości:
Trzeba pamiętać o tym, że Polska, jako jeden z nielicznych krajów, wspomógł przedsiębiorców w okresie pandemii. Na rynek zostało skierowanych ponad 220 miliardów dla przedsiębiorców. To oczywiście, wydaje się, że nie zostało bez echa, jeżeli chodzi o inflację, ale jeżeli posłucha się prezesa Narodowego Banku Polskiego, który mówi, że w tej chwili jest to oczywiście pod kontrolą, w następnych latach ta inflacja będzie wygaszana do 3,2 procent.
Wzrost gospodarczy Polski w wysokości 4,8 procent PKB w tym roku jest taki sam, jak średnia unijna, a prognozowane 5,2 procent PKB w przyszłym roku to szósty wynik w całej Wspólnocie.
Posłuchaj całej rozmowy Marka Lewińskiego z Jerzym Małeckim i Zbigniewem Ziejewskim
Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko