Patrol policji pomógł wyczerpanej kobiece wydostać się z wody
Patrol wodnej policji prowadził akcję ratunkową na Jeziorze Mikołajskim. Kilkaset metrów od brzegu podjął z wody wyczerpaną kobietę. Miejsce było bardzo niebezpieczne, bo zwykle pływa tam dużo cięższych jednostek motorowodnych.
Jak relacjonuje aspirant Dorota Kulig, oficer prasowy policji w Mrągowie, kobieta wyskoczyła z łodzi do wody, by się ochłodzić.
Kiedy pływała, odwiązała się linka asekuracyjna, którą była zabezpieczona i kobieta zaczęła oddalać się od łodzi. Jej partner nie miał możliwości manewru, by zawrócić i podjąć ją z wody
– dodaje Dorota Kulig.
Policjanci pomogli pechowej pływaczce wejść na pokład łodzi i odtransportowali ją na brzeg. Służby ratownicze apelują, by nie przeceniać swoich umiejętności pływackich. Kąpiąc się w dużych akwenach należy zakładać czepek, by być z daleka widocznym.
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: A. Niebojewska