Opublikowany 29 lipca 2020
Aktualności, Aplikacja mobilna, Ostróda

Ruszyła budowa nowej „ekspresówki” na Mazurach. Droga połączy Ostródę z zachodnią i południową częścią kraju

Fot. A. Piedziewicz

Ruszyła budowa nowej drogi ekspresowej na Mazurach. W środę nastąpiło symboliczne wbicie łopaty na budowie odcinka drogi S5 w okolicach Ostródy, pomiędzy miejscowościami Ornowo i Wirwajdy.

Nowa droga ma mieć 5 kilometrów. Na początek odcinek S5 Ornowo – Wirwajdy będzie istotnym uzupełnieniem obwodnicy Ostródy.

Te 5 kilometrów ekspresowej drogi rozwiąże istotny problem, bo połączy bezpośrednio drogi krajowe nr 15 i nr 16, więc to jest dopięcie obwodnicy Ostródy

– mówi Jerzy Szmit, były wiceminister infrastruktury. Ale co istotne – droga S5 na tym się nie skończy.

Pracujemy nad wyznaczeniem korytarza, który połączy ten region z województwem kujawsko-pomorskim w okolicy Grudziądza. Chcemy budować spójny układ dróg ekspresowych w północnej części kraju

– zapowiada wiceminister infrastruktury Rafał Weber.

Fragmenty drogi S5 istnieją już na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. Docelowy plan zakłada, że ekspresowa S5 połączy Warmię i Mazury z Grudziądzem, Bydgoszczą, Poznaniem i Wrocławiem, a także z siecią autostrad. Starania o takie połączenia trwały dwie dekady.

Pamiętam te czasy, gdy w 1998 roku zostałem wojewodą, wtedy jeszcze olsztyńskim. Czytaliśmy plany dotyczące autostrad w Polsce. Minęło ponad 20 lat, ale mamy – krótki, bo krótki – ale jednak odcinek drogi, który połączy nas z Grudziądzem, połączy nas z autostradami A1 i A2

– cieszy się mieszkający w Ostródzie poseł Prawa i Sprawiedliwości, Zbigniew Babalski.

Więc te 5 kilometrów sumuje się z innymi drogami. Tak buduje się sieć drogową – kawałkami

– przyznaje Mirosław Nicewicz, dyrektor olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Odcinek – choć krótki – nie będzie łatwy dla jego wykonawcy.

Na tym odcinku jest 1 milion metrów sześciennych robót ziemnych, z czego mniej więcej jedna trzecia to są wymiany gruntów na słabych podłożach. Do tego mamy 12 obiektów do wybudowania na tak krótkim odcinku. Obiektów dużych – czyli mostów i wiaduktów – jest 6, do tego dochodzi 6 przepustów dla zwierząt

– wyjaśnia Cezary Łysenko z firmy Budimex.

Koszt budowy pierwszego w regionie odcinka drogi ekspresowej S5 to niecałe 166 milionów złotych. Zakończenie prac planowane jest na wiosnę 2023 roku.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

Droga S5 wbicie łopaty