Olsztyn, Aktualności, Regiony
Olsztyński ZGOK tonie w śmieciach. Przyczyną jest bogatsze społeczeństwo – tłumaczy prezes spółki
Jesteśmy coraz bogatsi – więc olsztyński ZGOK wciąż dostaje więcej śmieci, niż jest w stanie przerobić. W ciągu 8 miesięcy tego roku przerobił ich tyle, ile powinien przez cały rok.
Tylko w sierpniu przyjechało 13 tysięcy ton śmieci zmieszanych – to o 5 tysięcy więcej, niż wynosi miesięczna norma. Od początku roku zakład przyjął 95 tysięcy ton odpadów – to tyle, ile wynoszą jego roczne możliwości przerobowe – i dlatego część musi oddawać innej firmie, płacąc za to.
Problemem są nie tylko zwykłe śmieci, ale i tzw. odpady wielkogabarytowe. Rośnie stopa życiowa, więc społeczeństwo pozbywa się starych mebli
– przyznaje prezes ZGOK-u Mariusz Gawełda.
Przedstawiciele ZGOK-u podkreślają przy tym – choć linia do przerobu śmieci zmieszanych jest cały czas przeciążona, to do zakładu trafia mniej niż przewidywano śmieci segregowanych.
Autor: APiedziewicz
Redakcja: ASocha