Ełk, Aktualności, Regiony
Chciał popływać dla ochłody. Nie wrócił na brzeg
Tragicznie dla 50-latka z Ukrainy zakończyła się kąpiel w jednym ze stawów na prywatnej posesji w okolicach Ełku.
Jak wyjaśnia nadkomisarz Agata Jonik, mimo natychmiastowej reakcji służb mężczyzny nie udało się uratować
Płetwonurkowie z Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku odnaleźli ciało mężczyzny. Obecnie wyjaśniamy okoliczności tego utonięcia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50 – latek ze swoimi znajomymi pojechał nad staw, żeby łowić ryby. W pewnym momencie rozebrał się i wskoczył do wody. Nie reagował na słowa znajomych, żeby wrócił na brzeg. Po pewnym czasie mężczyzna zniknął pod powierzchnią wody. Próba pomocy podjęta przez jego kolegów nie dała rezultatu.
Prokurata zdecydowała, że nie będzie prowadziła czynności procesowych i wydała ciało rodzinie. Policjanci apelują natomiast, żeby kąpać się tylko na strzeżonych kąpieliskach.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: A. Dybcio