Piłkarskie święto w Elblągu! Na parkiecie reprezentacje Polski, Hiszpanii, Serbii i Mołdawii
Futsal
W Hali Sportowo-Widowiskowej w Elblągu do wtorku (11 kwietnia) trwa turniej eliminacyjny do Mistrzostw Europy w futsalu. O bezpośredni awans, oraz możliwość gry w barażach walczyć będą Hiszpania, Serbia, Mołdawia i oczywiście Polska.
Andrzej Bianga, szkoleniowiec naszej kadry przyznaje, że jego zespół trafił do grupy śmierci… a zajęcie miejsca gwarantującego minimum grę w barażach będzie ogromnym wyzwaniem dla jego ekipy.
Wydaje się, że dla Hiszpanów, wielokrotnych mistrzów świata i Europy wygranie grupy eliminacyjnej to będzie czysta formalność. Prawdopodobnie o drugie miejsce bić będą się Polacy i Serbowie. Oba zespoły zagrają ze sobą już pierwszego dnia turnieju. Igor Gacić, menadżer reprezentacji Serbii przyznaje, że to może być kluczowy pojedynek dla układu tabeli.
To będą bardzo interesujące zawody, ze względu na to, że w turnieju zmierzą się ze sobą bardzo dobre zespoły. Hiszpania oczywiście jest faworytem grupy. Polska i Serbia będą walczyć o drugie miejsce, ale Mołdawia też jest bardzo dobrą drużyną i tak naprawdę wszystkie mecze będą bardzo interesujące. Dla naszego zespołu bardzo istotna będzie inauguracja turnieju, ponieważ w pierwszym meczu zmierzymy się z Polską. Musimy w tym spotkaniu zagrać bardzo dobrze. Polacy mają bardzo dobry zespół. Musimy na nich uważać. Widzieliśmy ich mecze z Belgią, Słowenią i Bośnią. Wiemy, że strzelają dużo bramek i są silnym zespołem. Grają u siebie, więc ich dodatkowym atutem będzie publiczność. Mecz będzie bardzo ciekawy.
Dziś (8 kwietnia) Hiszpanie zmierzyli się z Mołdawią, a Polacy z Serbami. Bezpośredni awans na turniej finałowy zapewnią sobie zwycięzcy siedmiu turniejów eliminacyjnych. Drużyny, które zajmą drugie miejsca oraz najlepsza drużyna z trzeciego rozegrają baraże o cztery pozostałe miejsca.
Przypomnijmy, do tej pory polska kadra futsalu tylko raz – w 2001 roku – wystąpiła na Mistrzostwach Europy. Wówczas przegrała wszystkie swoje mecze grupowe z Chorwacją, Hiszpanią i Ukrainą.
(J.Żukowski/K.Piasecka)
