Opublikowany 24 listopada 2016
Olsztyn, Regiony

Mieczysław Szcześniak: poezję ks. Twardowskiego podaję w brazylijskim sosie

Mieczysław Szcześniak w studiu Polskiego Radia Olsztyn. Fot. Ł. Sadlak

Polskie Radio Olsztyn odwiedził wyjątkowy muzyczny gość – Mieczysław Szcześniak. W studiu Bliższych Spotkań z artystą rozmawiali Izabela Malewska i Krzysztof Kaszubski.

Mieczysław Szcześniak przyjechał do Olsztyna promować swoją nową płytę pt. „Nierówni”. Zamieszczone na płycie utwory oparte są na tekstach księdza Jana Twardowskiego.

Mieczysław Szcześniak: Kiedy w 2000 roku nagrałem piosenkę „Spoza nas”, gdzie parę nutek napisałem do wiersza księdza Twardowskiego z morałem w środku. Miałem wielką ochotę, żeby zrobić większą całość, ale nie zwykłem zmuszać wierszy żeby stały się piosenkami i czekam aż same zechcą. Więc poczekałem kilkanaście lat i wysypały się jak z rękawa. Myślałem też jaką formę dać tym esencjonalnym i lekkim wierszom, co myślę jest wielkim osiągnięciem każdego poety, żeby ich nie obciążyć. I pomyślałem, że bossa nova i samba to będą dobre pozytywne, rytmiczne, lekkie formy dla tych wierszy żebyśmy mogli śmiać się, tańczyć, płakać i z lubością patrzeć w dal.

Krzysztof Kaszubski: Jak się słucha tej płyty, to od razu pojawia się uczucie, że gdzieś obok jest kominek, ciepła herbata, kocyk. Po prostu robi się miło.

Mieczysław Szcześniak: Miło i myślę, że miłość też mogłaby być zasiana. Takie spojrzenie na nasze ludzkie biedy i obłaskawienia trudnych chwil mało który poeta daje.

Izabela Malewska: Czyli piosenki, które inspirują. Ciekawe jest to, że to nie jest jeden wiersz, ale różne kombinacje.

Mieczysław Szcześniak: Bywało, że opracowywałem wiersze i dzięki pani Oldze, która opiekuje się schedą po poecie mogłem to zrobić za co bardzo jej dziękuję. Czasem połączyłem dwa lub trzy wiersze po to, żeby powstała piosenka w tym super rytmiczny brazylijskim sosie (…) dlatego zaprosiłem swoich brazylijskich kolegów (…)

Krzysztof Kaszubski: Jak się rodzi rytm muzyczny do wiersza?

Mieczysław Szcześniak: Nie było to łatwe, szczególnie w przypadku wierszy bez rymów. Musiałem ten rytm znaleźć. W przypadku niektórych wierszy rapowałem je a dopiero później dodawałem melodię (…) Musiałem zmienić technikę śpiewania (…) W roli głównej są wiersze (…)

Izabela Malewska: Dzieje się na wiele na tej płycie.

Mieczysław Szcześniak: Płytę nagrywałem w Stanach Zjednoczonych (…) i nie ma tu podziału na mistykę i codzienność (…) To jest droga do poszukiwania dobra, piękna i prawdy (…) Dla mnie poezja jest bardzo ważna (…) to jest mądrość na skróty (…)

Posłuchaj całej rozmowy z Mieczysławem Szcześniakiem

Mietek Szcześniak