Pamięć o Zbrodni Katyńskiej i Katastrofie Smoleńskiej
Wspominali zamordowanych oficerów oraz tych, którzy zginęli, gdy lecieli oddać im hołd.
W Olsztynie odbyły się uroczystości 76. rocznicy Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz 6. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Rozpoczęły się mszą, podczas której ksiądz arcybiskup Edmund Piszcz mówił o zakłamywaniu prawdy o Katyniu przez sowietów wykazując przy tym pogardę dla człowieka
Druga część uroczystości odbyła się na cmentarzu komunalnym przy ulicy Poprzecznej. Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki w swoim przemówieniu łączył obchody, z 1050. rocznicą Chrztu Polski. Artur Chojecki podkreślał jak ważne dla polskiej państwowości i Polaków jest chrześcijaństwo.
Z kolei wiceprezydent Olsztyna Halina Zaborowska-Boruch mówiła o konieczności solidarności w obliczu narodowych tragedii i tej katyńskiej, i tej smoleńskiej, która podzieliła polskie społeczeństwo.
Podczas olsztyńskich obchodów marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin podkreślał konieczność kultywowania pamięci, a przewodnicząca Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Barbara Pawlicka przypominała, że wciąż nie wiemy wszystkiego o tragedii sprzed 76 lat.
Po okolicznościowych wystąpieniach, był Apel Poległych z udziałem pocztów sztandarowych. Przy obelisku upamiętniającym 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, odczytano nazwiska ofiar.
To była zbrodnia ukrywana przez dziesiątki lat. W Katyniu, Charkowie i Twerze wiosną 1940 roku Sowieci zamordowali prawie 22 tysiące polskich jeńców – żołnierzy, policjantów i duchownych. Grobów części z nich wciąż nie zidentyfikowano. 70 lat później – w 2010 roku – w katastrofie lotniczej w Smoleńsku zginęła 96-osobowa polska delegacja, z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele, która leciała na rocznicowe obchody do Katynia.
(apiedz/bsc)