Janusz Dzisko: skażone warzywa i owoce z Korsz powinny zostać zutylizowane
Sanepid odradza mieszkańcom Korsz jedzenia warzyw i owoców z przydomowych ogródków. To z powodu wykrycia w roślinach podwyższonego poziomu ołowiu i kadmu – wyjaśnia Janusz Dzisko dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanepidu, który był gościem Porannych Pytań Radia Olsztyn.
Owoców i warzyw nie można też sprzedawać. Mieszkańcy Korsz są przekonani, że podwyższony poziom ołowiu w ich warzywach jest spowodowany działalnością w mieście Zakładu Utylizacji Akumulatorów.
Sanepid to sprawdza – dodał w Radiu Olsztyn Janusz Dzisko. Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanepidu podkreślił, że na razie nie można jednoznacznie stwierdzić, jaki wpływ na zdrowie mieszkańców Korsz ma podwyższony poziom tych dwóch pierwiastków. To także mają wykazać szczegółowe analizy.
Gość Porannych Pytań mówił także o epidemii afrykańskiego wirusa eboli. Jego zdaniem gdyby taki przypadek pojawił się na Warmii i Mazurach, służby sanitarne będą wiedziały jak sobie z nim poradzić. Są przygotowane oddziały, sprzęt do transportu, środki dezynfekcyjne, procedury postępowania u lekarzy rodzinnych, na izbach przyjęć i w pogotowiu – podsumował szef Warmińsko-Mazurskiej Stacji Sanepidu. (wch/bsc)
Posłuchaj rozmowy Mirosława Sochackiego z Januszem Dzisko