Zostaje zwycięstwo, ale nie ma wolności
Nie ma już Narodowego Dnia Zwycięstwa i Wolności. Jest Narodowy Dzień Zwycięstwa i jest obchodzony 8 maja.
We środę 6 maja Senat zaakceptował ustawę, która czeka teraz tylko na podpis prezydenta. Narodowy Dzień Zwycięstwa jest świętem państwowym i upamiętnia zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami. Ustawa znosi jednocześnie dekret Bolesława Bieruta z 1945 roku o ustanowieniu Święta Zwycięstwa i Wolności na dzień 9 maja.
Zatem zmienia się data obchodów, zostaje zwycięstwo, ale już bez wolności.
1. Czy ta zmiana przypieczętowuje jedynie coś, co w historycznym i politycznym dyskursie jest obecne od wielu lat?
2. Czy deprecjonuje – jak twierdzą zwolennicy daty 9 maja – znaczenie żołnierzy 1. i 2. Armii Wojska Polskiego w wyzwalaniu Polski?
3. I czy ta zmiana oznacza, że w 1945 roku zmienił się tylko okupant? – O tym między innymi rozmawiam z Panią Renatą Gieszczyńską z olsztyńskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
Do wysłuchania audycji zaprasza Alicja Kulik: