Żniwa na Warmii i Mazurach już w pełni. „Tak jeszcze nie było”

Fot. M. Kwiatkowska

Tak wczesnych żniw na Warmii i Mazurach rolnicy nie pamiętają. Koniec zbiorów prawdopodobnie jeszcze w lipcu.

O sytuacji mówił Jerzy Salitra z zarządu Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.

Wegetacja jest przyspieszona o dwa tygodnie od wiosny. Tak wcześnie żniw nie pamiętam, a gospodarzę 30 lat. Jak wszystko dobrze pójdzie, to w lipcu będzie koniec żniw. Tak jeszcze nie było

– przekonywał.

Już wiadomo, że zbiory będą niższe niż rok temu – nie ma wątpliwości Sławomir Rogalski, rolnik z Różnowa w gminie Dywity.

Koszę jęczmień jary, a później już żyto. Były lata lepsze, a w tym roku, ponieważ była susza, plony są dużo niższe

– podkreślił.

Paweł Rutkowski, wiceprezes Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Kieźlinach w gminie Dywity, dodał, że susza mocno dała się we znaki.

To efekt braku opadów w maju i czerwcu. Gleba jest lekka, piaszczysta, więc brak opadów od razu się uwidocznił na polu

– mówił.

Rolnicy szacują, że zbiorą w tym roku nawet 30-40 procent mniej niż przed rokiem. Podkreślają też, że ceny zbóż są wyjątkowo niskie.

Za wcześnie natomiast, by przewidzieć, jak to wpłynie na ceny żywności.

Posłuchaj wypowiedzi

Fot. M. Kwiatkowska

Fot. M. Kwiatkowska

Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: M. Rutynowski