Ełk, Aktualności, Aplikacja mobilna
Jest nowy termin rozprawy Tunezyjczyka, który pod barem z kebebem pchnął nożem mieszkańca Ełku
Sąd Apelacyjny w Białymstoku przesunął na 12 lutego przyszłego roku termin kolejnej rozprawy w procesie odwoławczym Tunezyjczyka. W pierwszej instancji został on skazany na 12 lat więzienia za zabójstwo 21-latka niedaleko baru z kebabem w Ełku.
29 stycznia nie było możliwości doprowadzenia oskarżonego do sądu. Wyrok w tej sprawie miał być pierwotnie ogłoszony w połowie grudnia. Do sądu wpłynęła jednak prośba oskarżonego o umożliwienie mu złożenia dodatkowych wyjaśnień na rozprawie odwoławczej. W tej sytuacji, zgodnie z zapisami Kodeksu postępowania karnego, sąd podjął decyzję o wznowieniu przewodu sądowego. Na rozprawę Tunezyjczyk ma być doprowadzony z aresztu, na sali ma być też tłumacz języka arabskiego.
Do awantury w barze z kebabem doszło w noc sylwestrową 2016/2017. Gdy z baru wybiegł młody mężczyzna, zabierając bez płacenia dwie butelki napojów, w pościg ruszył Tunezyjczyk oraz właściciel lokalu, z pochodzenia Algierczyk. Gdy dogonili 21-latka, doszło do szarpaniny, podczas której 21-latek został pchnięty nożem. Wskutek odniesionych obrażeń zmarł.
Właściciel lokalu został oskarżony o udział w bójce i nieudzielenie pomocy rannemu. Już wcześniej dobrowolnie poddał się karze roku więzienia w zawieszeniu. Tunezyjczyk został oskarżony o zabójstwo i udział w bójce z użyciem noża. Do takiego zarzutu nie przyznał się przez całe postępowanie.
Sąd Okręgowy w Suwałkach w czerwcu ogłosił wyrok 12 lat więzienia dla Tunezyjczyka. Sąd pierwszej instancji przyjął, że sprawca działał z bezpośrednim zamiarem zabójstwa. Orzekł też, iż skazany ma zapłacić matce i siostrze 21-latka, które mają w sprawie status oskarżycielek posiłkowych, w sumie 70 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Autor: PAP
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy