Zabezpieczają strzeżony ośrodek dla cudzoziemców. W Kętrzynie jest kilkuset migrantów z Iraku

Strzeżony ośrodek dla cudzoziemców w Kętrzynie. Fot. PAP/T. Waszczuk

Sytuację na polsko-rosyjskiej granicy oceniam jako stabilną i bez szczególnego zagrożenia – powiedział komendant Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej generał brygady Robert Inglot. Część funkcjonariuszy zabezpiecza strzeżony ośrodek dla cudzoziemców w Kętrzynie.

Przejścia drogowe z Federacją Rosyjską

Obecnie czynne są dwa drogowe przejścia graniczne z obwodem kaliningradzkim: w Bezledach i Grzechotkach. Od 15 marca zeszłego roku zawieszony jest ruch na przejściach w Gołdapi i Gronowie. Na czynnych przejściach odprawiani są przede wszystkim kierowcy samochodów ciężarowych. Ruch towarowy odbywa się na bieżąco. Czynne są również przejścia kolejowe w Braniewie i Skandawie.

Polsko-rosyjska granica jest zamknięta dla ruchu turystycznego, ale przekraczać ją mogą osoby wracające do swoich krajów.

Migranci z Iraku i Afganistanu w Kętrzynie

Generał brygady Robert Inglot poinformował także, że kilkudziesięciu funkcjonariuszy jest oddelegowanych do zabezpieczenia funkcjonowania strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców w Kętrzynie, w którym przebywa obecnie około 450 osób. Są tam tylko rodziny, ale są też miejsca dla małoletnich bez opieki.

Zdecydowana większość cudzoziemców w kętrzyńskim ośrodku to obywatele Iraku. To ponad 330 osób. Jest też około 40 obywateli Afganistanu. Pozostali cudzoziemcy z innych krajów to około 70 osób. Wszystkie te osoby przekroczyły polsko-białoruską granicę wbrew przepisom.

Jak wyjaśnił gen. Inglot, kętrzyński ośrodek dla cudzoziemców jest ośrodkiem zamkniętym, bez możliwości swobodnego opuszczania go. Pobyt cudzoziemców trwa tu średnio kilka miesięcy.

Strzeżony ośrodek dla cudzoziemców w Kętrzynie. Fot. PAP/T. Waszczuk

Autor: W. Chromy za A. Libudzka (PAP)
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy