Wznowiono badania w Lesie Białuckim
Przedstawiciele gdańskiego pionu śledczego IPN i Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie wznowili badania w Lesie Białuckim w powiecie działdowskim.
W latach 2021-2022 odnaleziono tam dwa masowe groby z czasów II wojny światowej, w których ujawniono ponad 16 ton prochów ludzkich. W ocenie badaczy, to szczątki co najmniej 8 tysięcy osób, w większości ofiar niemieckiego obozu KL Soldau w Działdowie.
Niemcy dla ukrycia śladów swoich zbrodni przeprowadzili w 1944 r. akcję pod kryptonimem „Kommando 1005”, polegającą na usuwaniu dawnych grobów masowych, tj. odkopywaniu i spalaniu wydobytych zwłok. Wznowione 2-tygodniowe badania mają wskazać miejsca, gdzie palono zwłoki wydobyte z masowych grobów. W Lesie Białuckim badane jest również miejsce, gdzie dokonywano egzekucji więźniów KL Soldau.
Według historyków IPN, niemiecki obóz KL Soldau w Działdowie działał w latach 1939-45 jako „utajony ośrodek zagłady”. Niemcy więzili tam m.in. polskich działaczy społecznych, przedstawicieli inteligencji, ziemiaństwa i duchowieństwa. Szacuje się, że na skutek wyniszczających warunków, epidemii tyfusu, tortur i masowych rozstrzeliwań śmierć poniosło nawet do 30 tys. osób.
Autor: B. Gajlewka / PAP
Redakcja: K. Ośko