Wyjazd z Olsztyna do Warszawy będzie przebudowany. „Remont ruszy jeszcze w tym roku”

W. Królikowski

Do końca roku powinna ruszyć przebudowa wyjazdu z Olsztyna w stronę Olsztynka. To krótki odcinek drogi wojewódzkiej od alei Warszawskiej do węzła Olsztyn-Południe. – Jeśli nie będzie uwag do procedur to w październiku podpiszemy umowę z wykonawcą – mówił w Radiu Olsztyn Waldemar Królikowski – dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie.

Inwestycja o wartości 100 milionów złotych ma być zrealizowana najpóźniej do czerwca 2027 roku. Wówczas z Olsztyna w stronę Olsztynka pojedziemy drogą mającą dwa pasy ruchu w każdą stronę, a na zjeździe w stronę Bartąga powstanie rondo. Mimo, że to krótki odcinek to inwestycja ze względu na ukształtowanie terenu będzie skomplikowana.

Jest tam przepust, ponad 17 metrów od istniejącej jedni. Trzeba go rozebrać i wybudować na nowo. Nad tym przepustem będzie budowane przejście dla zwierząt. Dodatkowo trzeba rozebrać istniejący wiadukt, bo w przyszłości będziemy mieli dwie linie kolejowe. To bardzo dużo prac, trudnych technologicznie

– podkreślił gość Radia Olsztyn.

W czasie remontu zostanie wyłączony z ruchu wjazd do Olsztyna od strony Warszawy. Według gościa Porannych Pytań ruch pomoże rozładować obwodnica w kierunku Mrągowa oraz Ostródy. – Będzie to utrudnienie, ale nic strasznego. Myślę, że nie dwa lata, ale rok droga będzie zamknięta – mówił Waldemar Królikowski.

Gość Radia Olsztyn mówił też o planowanych inwestycjach w drogi rowerowe. Nidzica i Kętrzyn będą pierwszymi miejscowościami w regionie, do których z okolicznych miejscowości dojedziemy bezpiecznymi drogami rowerowymi.

Projektujemy drogi rowerowe, które mają być alternatywnym programem dróg. Rower kojarzy nam się z rekreacją, a my założyliśmy, że jest pełnoprawnym środkiem transportu. Chcemy stworzyć taki system dróg, abyśmy mogli wybrać czy do pracy dojedziemy bezpiecznie autem czy rowerem

– zaznaczył W. Królikowski.

Budowa dróg rowerowych odbędzie się w oparciu o dokładne wyliczenia i statystykę. Sieć dróg ma mieć charakter bezkolizyjny, a tam gdzie nastąpi tak potrzeba wybudowane zostaną specjalne wiadukty. – Mamy badania, gdzie akceptowalnym czasem dojazdu do pracy jest 40 minut. Jeśli stworzymy tę sieć, to będziemy rowerowym województwem, gdzie od jednej granicy województw do drugiej, będzie można bezpiecznie przejechać.

Program dróg rowerowych jest realizowany w partnerstwie z 119 samorządami z regionu. Dyrektor Królikowski wierzy, że uda się go zrealizować do 2030 roku.

Posłuchaj rozmowy

Autor: W. Jermakow/Ł. Sadlak