Wyjątkowa lekcja życia. To dzieci mają edukować dorosłych
Pod hasłem „Jestem przyjacielem ziemi” w Olsztynie zorganizowano akcję, która miała pokazać dzieciom i młodzieży jak ważne jest przeciwdziałanie wypalaniu traw, chronienie ziemi przed erozją i tworzenie małych zbiorników wodnych.
Prawie 300 przedszkolaków i uczniów spotkało się w Parku Jakubowym. Tematem zajęć była nie tylko ochrona środowiska.
Profesor Stanisław Czachorowski opowiadał o tym, że miejskie oświetlenie może mieć swoją „ciemną stronę” i szkodzić owadom.
Owady orientują się rozróżniając górę i dół oraz światło jaśniejsze i ciemniejsze. W nocy jest to księżyc, za dnia jasne niebo lub słońce. Od kiedy wprowadziliśmy sztuczne oświetlenie owady są zdezorientowane. Próbują się zbliżać, ustawiać ciało tak, żeby jaśniejsze światło było nad grzbietem, a ciemniejsze pod spodem, stąd krążą wokół światła
– powiedział.
Akcja ma zapoczątkować dialog międzypokoleniowy. Dzieci zachęcano, aby wspólnie z babciami i dziadkami zakładały łączki kwietne. Jak mówił prezes Uniwersytetu Nowoczesnego Obywatela Zbigniew Majchrzak, chodzi też o to, aby to najmłodsi edukowali seniorów. Dotyczy to nie tylko kwestii ekologicznych, ale także zagrożeń czających się we współczesnym świecie.
Bardzo ważną rolę przypisujemy działaniom edukacyjnym. Policjanci uczą dzieci, a potem one będą uczyć babcie, dziadków i sąsiadów jak zadbać o swoje bezpieczeństwo
-wyjaśnił.
Zdaniem Zbigniewa Majchrzaka osoby starsze są szczególnie zagrożone na działania oszustów i trzeba im uświadamiać jak groźna może być zbytnia łatwowierność.
Ufność seniorów bez skrupułów wykorzystują źli ludzie, a tak być nie może dlatego liczymy na działania naszych dzieciaków
– dodał.
Chodzi o dwie akcje: Komendy Głównej Policji – „Nie daj się nabrać” i Narodowego Banku Polskiego – „Znam te numery”.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Michalski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy