Wspomnienie żołnierzy podziemia antykomunistycznego

W przeddzień święta niepodległości Olsztyn wspomina żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Na zamku odbyło się spotkanie pod hasłem „Żołnierze Wyklęci czy Niezłomni?”

Wykładowi przysłuchiwało się kilkadziesiąt osób. Zdaniem historyka Instytutu Pamięci Narodowej doktora Karola Sacewicza pojęcia żołnierz wyklęty i niezłomny należy łączyć.

Dlaczego ich wyklęto? Bo byli polskimi patriotami? Bo potrafili zdefiniować główne zagrożenia? A to była przecież sowiecka i komunistyczna agentura, zniewolenie Polski, któremu się przeciwstawili, z lepszym lub gorszym skutkiem, nieraz chwalebnie, nieraz nie, ale przede wszystkim walczyli w imię niepodległej Polski.

W spotkaniu uczestniczył także prof. Zbigniew Endler, ekolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie i pasjonat historii. W rozmowie z Polskim Radiem Olsztyn podkreślał, że pamięta czasy, w których Łupaszka czy Kuraś ps. „Ognień” byli uznawani za sztandarowych zbrodniarzy. – W książeczkach, popularnym „Tygrysie” pisano, że zabijali, palili, byli zbrodniarzami. Dzisiaj wiemy, że wcale tak nie było – mówił Endler.

(lew/bsc)