Wał w Świętym Gaju ponownie przerwany. „Sytuacja jest bardzo poważna”
Wał w Świętym Gaju
Wał przeciwpowodziowy w Świętym Gaju ponownie przerwany. Prace zabezpieczające konstrukcję zakończyły się nad ranem, jednak zaledwie kilka godzin później doszło do kolejnego przerwania wału – tym razem w pobliżu nowo wykonanych umocnień.
Konstrukcja nie wytrzymała naporu wody. Przerwanie nastąpiło tuż obok miejsca, gdzie niedawno zostało wzmocnione.
Sytuacja jest bardzo poważna. O godzinie 2, kiedy kończyliśmy działania i udało nam się zatamować to, co się wyrwało na tym wale, dzisiaj rano kolejne 10 metrów wału zostało wyrwane. Woda płynie w tym samym miejscu, tylko obok tego, co zabezpieczyliśmy
– poinformował Zbigniew Lichuszewski, wójt gminy Rychliki.
Na miejscu pracują służby ratunkowe oraz wojsko, które pomagają w dalszym wzmacnianiu wału.
Robimy wszystko, by zabezpieczyć teren i zminimalizować skutki powodzi. Mamy pomoc w postaci śmigłowców, które są chyba najlepszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o dowiezienie tych potężnych big-bagów do miejsca tego zdarzenia
– dodał wójt.
To jednak nie jedyny problem, z jakim boryka się obecnie gmina. Całkowicie zalana i nieprzejezdna jest m.in. droga powiatowa ze Świętego Gaju do Dzierzgonia.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: Ł. Sadlak
