W Orzyszu startuje jeden z najtrudniejszych biegów ekstremalnych w Polsce
Już po raz ósmy w Orzyszu odbywa się Bieg Tygrysa. To specjalne zawody, które mają nie tylko popularyzować sporty proobronne, wojskowość oraz służby w Siłach Zbrojnych RP, ale również zdrowe i aktywne spędzanie wolnego czasu.
Jeden z najtrudniejszych biegów ekstremalnych promuje też Orzysz jako wojskową stolicę Polski. To mazurskie miasto wielu kojarzy się z wojskową jednostką karną zlikwidowaną ponad 25 lat temu. Pozostał „tygrys” – nazwa, którą określało się żołnierzy jednostki karnej w Orzyszu odbywających 40-dniową służbę.
Jak podkreślają organizatorzy, obecnie do Orzysza zapraszani są pasjonaci, którzy chcieliby zmierzyć się z legendą tej jednostki i poczuć trudy rywalizacji na orzyskim poligonie. Zawody odbywają się w czterech kategoriach. Na „Crossie Poligonowym” na biegaczy czeka 21-kilometrowa trasa z przeszkodami naturalnymi. „Zaprawa” to 12-kilometrowy bieg z 30 przeszkodami. Jak twierdzą organizatorzy, najtrudniejsze są: Mała i Duża Beczka, czyli 30 kilometrów biegu i 100 przeszkód. Na Małej Beczce trzeba pobiec w wojskowych butach i spodniach, a na Dużej Beczce w dwuosobowych zespołach i dodatkowym obciążeniu.
Zwycięzcy otrzymają upominki i pamiątkowe medale.
Autor: B.Gajlewska
Redakcja: B.Świerkowskja-Chromy