W Orzyszu posadzono dęby pamięci. Przypomina o ofiarach zbrodni katyńskiej
W Orzyszu odbyły się regionalne obchody Dni Katyńskich. To część ogólnopolskiego programu edukacyjnego „Katyń… Ocalić od zapomnienia”, który ma na celu zachowanie w pamięci o 22 tysiącach Polaków skrytobójczo zamordowanych i spoczywających w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Bykowni.
– W wielu miejscach sadzimy dęby pamięci – mówi koordynator programu Małgorzata Włodarczyk.
Jeden dąb to jedno nazwisko. Wciąż jeszcze nie ma pełnej listy nazwisk, bo Polska nie ma dostępu np. do archiwów białoruskich.
W Orzyszu posadzono dąb poświęcony rotmistrzowi Karolowi Dowgiałło – mówi wnuczka Joanna Dowgiałło-Kuhn.
Dziadek został zamordowany w Bykowni. Nie ma swego grobu, ten dąb przypomina o jego istnieniu.
W Orzyszu posadzono dziś 40 dębów pamięci.
W Urzędzie Miejskim w Orzyszu można oglądać wystawę „Zbrodnia Katyńska 1940. Zagłada polskich elit”. To część obchodów Dni Katyńskich – mówi dr Krzysztof Kierski z delegatury IPN w Olsztynie.
Wystawa ma przypominać o zbrodni katyńskiej, ale także o kłamstwach, jakie na ten temat mówiono w ZSRR i PRL. Na wystawie przedstawiono genezę zbrodni, jej przebieg i miejsca eksterminacji polskiej ludności.
Wystawę można oglądać do końca maja.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Autor: M. Zbrożek
Redakcja: M. Rutynowski