W Olsztynie powstały zalążki kolei aglomeracyjnej. „Jest dobrą alternatywą dla komunikacji miejskiej”
Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe oddała do użytku trzy nowe przystanki: Olsztyn Redykajny, Olsztyn Likusy oraz Olsztyn Jezioro Ukiel.
Z Redykajn do, oddanego wcześniej, przystanku Olsztyn Śródmieście pociąg dojeżdża w 8 minut. W 12 minut dojedziemy natomiast do stacji Olsztyn Główny. Kolej jest dobrą alternatywą. Autobus komunikacji miejskiej z dworca Olsztyn Główny na ulicę Bałtycką jedzie 25 do 30 minut.
Pociągiem pokonamy ten dystans dużo szybciej. To oferta atrakcyjna na przykład dla uczniów tzw. Ekonomika i Elektronika
– powiedział Radiu Olsztyn Ireneusz Merchel, prezes zarządu spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Nowe przystanki są wyposażone w ławki, wiaty, czytelne oznakowanie i na przykład stojaki rowerowe. Liczymy na to, że dobrze wpiszą się w tkankę miejską i ułatwią podróżowanie do centrum miasta
– stwierdził Martyn Janduła z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe.
Pociągi jadące z lub do Iławy i Działdowa zatrzymują się z kolei na, również oddanym wcześniej, przystanku Olsztyn Dajtki. Nie wszystkie pociągi linii iławskiej stają jednak na przystanku Olsztyn Śródmieście. Do tego potrzeba innej infrastruktury, a konkretnie – nowych rozjazdów. Te mają zostać zbudowane podczas modernizacji całej stacji Olsztyn Główny.
Na sukcesywne powstawanie kolei aglomeracyjnej, z uwzględnieniem współpracy z sąsiadującymi z Olsztynem gmin, liczy wojewoda Artur Chojecki.
Dzięki temu będziemy mogli tworzyć olsztyńską metropolię. Myślę, że powinniśmy w tym kierunku myśleć
– dodał Chojecki.
W nowym rozkładzie jazdy, z nowych przystanków Redykajny, Likusy i Ukiel – w jednym kierunku – korzysta sześć pociągów, w drugim siedem. To pociągi obsługiwane przez spółkę Polregio. Na przykład, z przystanku Olsztyn Likusy do śródmieścia można dojechać pociągami o godzinach: 5.56, 7.02 oraz 8.55. Powrót z pracy do domu, ze śródmieścia w okolice Redykajn i Likus jest możliwy o godzinach 14.19 i 15.37.
Nasz reporter pytał mieszkańców, czy będą korzystać z kolei do i z centrum miasta.
Pomysł jest może i dobry, tylko zależy, jak to wszystko sprawdzi się w praktyce. Ważne jest to ile będzie pociągów, jak często będą jechać. W Trójmieście kolej miejska sprawdza się bardzo dobrze
– powiedziała pani Genowefa.
Wszystko zależy od tego, jak często będzie chodziła ta kolejka. Trzeba rozkład jazdy dopasować do ludzi, a nie odwrotnie
– dodał pan Józef.
Anna Nowak, przedstawicielka spółki Polregio, zapewnia, że przewoźnik będzie analizował strumienie pasażerów na nowych przystankach.
Na razie jeździmy w ramach obowiązującej umowy zawartej z samorządem województwa. Będziemy sprawdzać, czy kolej aglomeracyjna będzie się cieszyła zainteresowaniem wśród mieszkańców. Od tego, najprawdopodobniej, będzie uzależnione to, czy znajdzie się organizator, który zechce zapewnić swoim mieszkańcom taką formę komunikacji miejskiej
– mówiła Anna Nowak.
Projekt „Prace na linii kolejowej nr 220 na odcinku Olsztyn – Gutkowo” realizowany jest z udziałem środków unijnych z RPO Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Wartość prac to około 70 milionów złotych netto.
Prezes Merchel w rozmowie z Markiem Lewińskim odniósł się również do aktualnie trwających inwestycji na kolei.
fot. P.Getka
fot. P.Getka
fot. P.Getka
fot. P.Getka
fot. P.Getka
Autor: M. Lewiński
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
