Trzy sety i po wszystkim. Indykpol AZS wygrywa z Projektem Warszawa

Fot. Indykpol AZS Olsztyn

Tylko trzech setów potrzebowali siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn, aby zakończyć mecz przeciwko Projektowi Warszawa. Akademicy zwyciężyli 3:0 (25:19; 25:21; 25:20).

Siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn praktycznie zapewnili sobie 6. miejsce przed play-offami, a do tego – zwiększyli szansę na piątą pozycję. Wszystko dzięki pewnemu zwycięstwu w Iławie z Projektem Warszawa 3:0 (25:19, 25:21, 25:20). Goście przyjechali w okrojonym składzie z powodu szalejącej w drużynie grypy. Ci natomiast, którzy wyszli na parkiet – ostatni tydzień spędzili w łóżkach i byli dalecy od optymalnej formy.

Nie umniejsza to jednak sukcesu akademików, którzy grali równo i pewnie, a kolejny raz znakomicie dyrygował nimi rozgrywający Jan Firlej – MVP dzisiejszego meczu.

Pewnie na środku zagrał Mateusz Poręba, który cieszył się z odzyskania radości z gry.

W zupełnie innym nastroju był po meczu środkowy Projektu Andrzej Wrona, którego w poprzednim tygodniu dopadło przeziębienie i nie mógł trenować. Jego zdaniem jednak, olsztynianie są w tak wysokiej dyspozycji, że dziś mogliby zagrozić każdemu.

W tabeli PlusLigi Indykpol AZS utrzymał 6. miejsce, ale ma już tylko punkt straty do 5. Asseco Resovii Rzeszów.

Spotkanie sąsiadów z plusligowej tabeli trwało jedynie 87 minut.

MVP spotkania został Jan Firlej.

Indykpol AZS Olsztyn: Robbert Andringa, Taylor Averill, Karol Butryn, Torey DeFalco, Jan Firlej, Mateusz Poręba – Jędrzej Gruszczyński (libero) – Szymon Jakubiszak, Dawid Siwczyk.

Projekt Warszawa: Angel Trinidad de Haro, Igor Grobelny, Bartosz Kwolek, Piotr Nowakowski, Dusan Petkovic, Andrzej Wrona – Damian Wojtaszek (libero) – Jay Blankenau, Jakub Kowalczyk, Michał Superlak.

Autor: M. Świniarski
Redakcja: M. Rutynowski