Trzy osoby zatruły się dopalaczami
Kolejne przypadki zatrucia dopalaczami na Warmii i Mazurach. Tym razem trzy osoby trafiły do szpitala.
20-letnia kobieta miała bóle w klatce piersiowej i drgawki. Po pogotowie zadzwonili jej znajomi z Dźwierzut, u których przebywała. Mieszkanka Biskupca przyznała, że wcześniej zażyła substancję psychoaktywną w postaci tzw. kryształków. 20-latka została przetransportowana do szpitala w Szczytnie. W trakcie badań okazało się, że ma prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Anonimowy świadek zadzwonił na policję i zgłosił, że niedaleko Sędańska na poboczu leży dwóch młodych mężczyzn. Na miejsce pojechali funkcjonariusze i karetka pogotowia. Mężczyźni byli nieprzytomni i mieli drgawki. 17-latek został przetransportowany do szpitala w Szczytnie. Okazało się, że ma ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie i jest pod wpływem marihuany. Natomiast trzeźwego 26-latka w stanie ciężkim przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie. Mężczyznom została pobrana krew do badań toksykologicznych, która wyjaśni jaką substancję zażyli.
Policjanci wyjaśniają okoliczności obu zdarzeń, a szczególnie to jakimi substancjami zatruli się poszkodowani i skąd mieli szkodliwe środki.
Od początku roku w województwie warmińsko-mazurskim dopalaczami zatruło się ponad 200 osób.
(kwp/kpias/łw)