Trwają prace nad reformą edukacji na Warmii i Mazurach
Reforma edukacji na Warmii i Mazurach jest już wdrażana – zapewnia warmińsko-mazurski kurator oświaty i dodaje, że wyznaczono priorytety w opiniowaniu projektów uchwał jakie samorządy podejmują w tej sprawie.
Do kuratorium jak na razie wpłynęły trzy takie projekty uchwał z gmin Kurzętnik, Dąbrówno i z Morąga, ale samorządy na ich przygotowanie mają czas do końca lutego. Do końca marca natomiast już zaopiniowane przez kuratora dokumenty muszą być przyjęte jako uchwały.
Pytań wciąż jest wiele, ale jak zapewnia wicekurator oświaty Wojciech Cybulski nie ma obaw, by któryś z samorządów w regionie miał problemy z wdrożeniem reformy. Dla ułatwienia przygotowano kluczowe obszary, które zdecydują o pozytywnym zaopiniowaniu przedkładanych projektów. To brak zgody na likwidację szkół, wspieranie istnienia małych placówek, także ukończenie nauki w budynku, w którym uczeń rozpoczął edukację i zapewnienie, że zarówno szkoła podstawowa jak i licealna będą przyjazne, bezpieczne a nauka w nich będzie jednozmianowa. W szczególnych przypadkach od tych reguł mogą obowiązywać wyjątki.
Prowadzone przez samorządy prace dotyczące reformy mają być monitorowane przez powołany przy warmińsko-mazurskim kuratorium oświaty zespół ds. wdrażania nowego ustroju szkolnego.
Przypomnijmy, że reforma zakłada przywrócenie ośmioklasowego systemu nauczania w szkole podstawowej, czteroletniego w liceum i pięcioletniego w technikum. Powstaną też szkoły branżowe. Podczas zorganizowanej w Olsztynie konferencji przedstawiciele kuratorium przypominali też, że „nowa szkoła”, z którą będziemy mieli do czynienia od nowego roku szkolnego to nie tylko wygaszanie gimnazjów, ale też nowa podstawa programowa. Ta dotyczy uczniów klas pierwszych, czwartych i siódmych. Zmiany prowadzą do tworzenia nowych oddziałów, co jak mówił warmińsko-mazurski kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki spowoduje, że pedagodzy będą mieli więcej pracy. Zwolnień nie ma w planach, trzeba mieć jednak na uwadze niż demograficzny. Przez ostatnie siedem lat reformy nie było, a mimo to z zawodu w całym kraju ubyło 45 tysięcy nauczycieli. Aby uniknąć zwolnień na stronie internetowej kuratorium ma powstać baza wakatów, gdzie dyrektorzy szkół mają zamieszczać takie informacje.
Co jeszcze ważne, w tym roku kalendarzowym nauczyciele mają mieć pierwszą od 2009 roku waloryzację płac. W kwietniu natomiast, zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Edukacji ma być opracowany harmonogram podwyżek dla pedagogów, wypłacanych od 2018 roku.
(grab/as)