Syrop z sosny
Drodzy Słuchacze i Internauci! To ostatni dzwonek na zbiory młodych pędów sosny. Radzę, by w te „pędy” wybrać się do lasu, czy na działkę i zebrać to, co ofiaruje nam wspaniałomyślnie przyroda. A syrop z pędów sosny to domowy sposób na przeziębienia, zapalenia górnych dróg oddechowych i „król” odporności. Dzięki regularnemu piciu tego specyfiku, oddalamy widmo choroby i łykania antybiotyków.
A oto spis zdrowotnych właściwości sosny:
Pączki i pędy sosny wykazują działanie wykrztuśne i odkażające, dlatego stosuje się je przy chrypce, katarze, kaszlu czy bólu gardła. W przypadku tych dolegliwości sprawdzi się zwłaszcza syrop z młodych pędów sosny. Zawarty w nim olejek eteryczny udrożni drogi oddechowe, a witamina C i gorycze – wzmocnią organizm.
Właściwości sosny są także wykorzystywane w leczeniu schorzeń dróg oddechowych. W tego typu schorzeniach pomoże olejek sosnowy do inhalacji. Taki olejek z sosny zalecany jest również do wcierań rozgrzewających w bólach reumatycznych i nerwobólach. Podobne zastosowanie ma spirytus wytwarzany na bazie bursztynu, który wykorzystuje się także jako środek uspokajający. Z kolei dziegieć sosnowy ma zastosowanie w leczeniu dolegliwości skórnych, zaleca się go w grzybicach skóry, liszajach i łojotoku. 🙂
Przepisem na syrop dla całej rodziny podzielił się miłośnik przyrody – Czarek Stankiewicz. 🙂
Składniki: młode pędy sosny, cukier i woda.
Zbierać młode pędy sosny, pamiętając by wycinać z gniazda tylko jeden boczny pęd. To wszystko w trosce, by nie uszkodzić drzewa. Pędy obmyć pod bieżącą wodą i pokroić na 2-3 cm kawałki. Wkładać warstwami do słoika i zasypywać cukrem (może być brązowy). Zagotować wodę i lekko przestudzić, tak by miała temperaturę ok. 80 stopni C. Zalać do poziomu pędów i odstawić na min. tydzień na parapet. Nie zakręcać do końca wieczka. Raz dziennie potrząsnąć. Odcedzić, przelać do słoiczka i wstawić do lodówki. Pić codziennie łyżeczkę syropu dla tzw. zdrowotności. 🙂
Fotorelacja:
Posłuchaj audycji: