Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 10 °C pogoda dziś
JUTRO: 8 °C pogoda jutro
Logowanie  

Świat mody w żałobie – zmarł Giorgio Armani

Giorgio Armani Fot. PAP/EPA

W wieku 91 lat zmarł w czwartek światowej sławy włoski kreator mody Giorgio Armani, założyciel imperium o globalnym zasięgu. O jego śmierci poinformował założony przez niego dom mody. W ostatnich tygodniach Armani, nazywany królem włoskiej mody, nie pokazywał się publicznie z powodu choroby.

Jak zapowiedziano, trumna z ciałem projektanta będzie wystawiona w Mediolanie w sobotę i niedzielę. Pogrzeb będzie miał charakter prywatny. Jeszcze w wieku 90 lat Armani był aktywny i planował kontynuowanie działalności, mówiąc, że nie mógłby inaczej żyć.

Wśród cech wyróżniających jego pracę wymieniano zawsze ponadczasową elegancję, klasyczny styl i perfekcjonizm. Słynął z tego, że od dekad kontrolował każde wyjście modelek i modeli na wybieg i pilnował najdrobniejszego szczegółu do ostatniej chwili. O sobie Armani mówił: Jestem pragmatyczny i racjonalny, ale wszystkie moje działania pochodzą z serca.

Każdy mój pomysł jest w gruncie rzeczy owocem zakochania się w tej pracy, która jest dla mnie życiem, stałym aktem miłości

– powiedział odbierając doktorat honoris causa mediolańskiego Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca.

Giorgio Armani urodził się 11 lipca 1934 roku w Piacenzy w regionie Emilia-Romania. W 1953 roku zaczął studiować medycynę w Mediolanie, ale po trzech latach przerwał studia i został wezwany do wojska. Po zakończeniu służby nie wrócił już na uniwersytet, ale zaczął pracować jako sprzedawca w domu handlowym Rinascente. Przełom nastąpił w 1965 roku, gdy znany ówczesny stylista Nino Cerruti zatrudnił go, by zaprojektował dla niego nową kolekcję ubrań. To za jego sprawą zadebiutował w świecie mody, prezentując linię pod swoim nazwiskiem, co przekonało go również do stworzenia osobistej marki. Aby postawić pierwsze kroki, sprzedał wtedy swojego „garbusa”.

Debiutancka autorska kolekcja Giorgio Armaniego została zaprezentowana w 1975 roku, gdy założył firmę o takiej nazwie ze swoim życiowym partnerem Sergio Galeottim, zmarłym 10 lat później. O włoskim kreatorze mody zaczęło być głośno w świecie filmu w 1980 roku, gdy zaprojektował stroje dla Richarda Gere’a w filmie „Amerykański żigolak”. Od tamtego czasu był jednym z ulubionych projektantów w Hollywood. Kolejne lata przyniosły błyskawiczny rozwój jego kariery.

Jak wyznał, za jeden z powodów największej satysfakcji uważa to, że zmienił styl ubierania kobiet i mężczyzn.

Hołd królowi mody oddali włoscy politycy, wśród nich szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani.

Autor: S. Wysocka (PAP)
Redakcja: M. Rutynowsk

Więcej w śmierć
Nie żyje Stanisław Soyka. Posłuchaj ostatniego wywiadu z artystą dla Radia Olsztyn

Stanisław Soyka, wokalista, pianista, skrzypek, kompozytor i aranżer, jeden z najważniejszych artystów na rodzimej scenie muzycznej ostatnich dekad zmarł w czwartek w wieku 66 lat. Niedawno...

Zamknij
RadioOlsztynTV