„Susza nas nie dotknęła, żniwa w powiecie braniewskim się udały”. Rolnicy zadowoleni z tegorocznych zbiorów
Pomimo suszy rolnicy z powiatu braniewskiego są zadowoleni z tegorocznych zbiorów. Za plony dziękowali na powiatowo-gminnych dożynkach, które odbyły się w Płoskini.
Podkreślają, że np. z jednego hektara pola pszenicy udało się zebrać od 6 do 9 ton plonu.
Żniwa się udały. Nie było przeszkód, obrodziło dobrze, naprawdę. Susza nas nie dotknęła specjalnie, tu rolnicy potrafią sobie poradzić
– powiedział reporterowi Radia Olsztyn pan Mieczysław, rolnik z Płoskini.
Podobnego zdania jest pan Patryk, rolnik z sołectwa Długobór.
W naszym rejonie było dobrze. Ozime dało dobry plon, trochę gorzej było ze zbożem jarym. Ja sieję m.in. pszenicę, dała nam 6 ton z hektara
– mówił.
Starosta powiatu braniewskiego Karol Motyka podkreślał z kolei, że dobrze tegoroczne żniwa ocenia również spółka Elewarr.
Mają nadwykonania, skup jest bardzo duży. Obrodziło
– dodał Motyka.
Mniej entuzjastycznie do oceny plonów podchodzi wójt gminy Płoskinia Zbigniew Kowalski.
To jest kolejny rok suszy, w tym roku było trochę więcej deszczu, ale wody wciąż brakuje, cały czas nam ta woda ucieka
– argumentował Kowalski.
W Płoskini z rolnikami świętował m.in. poseł PiS Jerzy Wilk.
To w końcu największe święto rolników podsumowujące cały rok ich ciężkiej pracy
– mówił ubiegający się o reelekcję Wilk.
Władze Płoskini podkreślają, że ich gmina opiera się przede wszystkim na rolnictwie. Sieje się tutaj głównie pszenicę, żyto, pszenżyto i rzepak.
Autor: M. Lewiński