Starcie sąsiadów w tabeli. Akademicy zagrają… o „6 punktów”
Fot. M.Świniarski
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozegrają w sobotę jedno z najważniejszych spotkań w tym sezonie. Przeciwnikiem olsztynian będzie bezpośredni rywal w walce o czołową szóstkę w PlusLidze – Jastrzębski Węgiel. Początek meczu w sobotę, o godz. 14:45 w Jastrzębiu-Zdroju.
Gospodarze z pewnością będą chcieli zrehabilitować się za ostatnią, dotkliwą porażkę z Asseco Resovią Rzeszów. Jastrzębie nie nawiązało walki z utytułowanym przeciwnikiem, przegrywając gładko 0:3 (21:25, 20:25, 21:25). Akademicy z kolei, po dreszczowcu rodem z filmów Alfreda Hitchcock’a, pokonali we własnej hali Aluron Virtu Wartę Zawiercie 3:2 (29:27, 25:16, 19:25, 24:26, 29:27).
Zarówno Akademicy, jak i ekipa z Górnego Śląska mają na koncie 36 punktów, zajmując przy tym kolejno 6. i 7. miejsce w ligowej tabeli. Warto przypomnieć, że po zakończeniu fazy zasadniczej, o tytuł mistrza Polski walczyć będzie tylko 6 najlepszych drużyn PlusLigi.
– O medale zagra pierwsza szóstka, więc robi się jeszcze ciekawiej – nie ukrywa trener Indyków – Roberto Santilli
Możemy wygrać z każdym i przegrać z każdym. To sprawia, że rywalizacja jest piękna i nieprzewidywalna. Mój zespół zawsze daje z siebie wszystko ‚ czasem to wystarcza, czasem ‚ nie. W ostatni weekend zdaliśmy sobie sprawę, że kibice płacą za bilety i potrzebują dawki emocji. To łagodzi ból po stracie punktu. Dlatego nie zamierzamy odpuszczać nikomu i tak samo będzie w Jastrzębiu. Na pewno rywal jest drużyną z wieloma mocnymi, ale też i słabymi punktami. To nie jest wyrównana ekipa. Utalentowany Maciej Muzaj na ataku może być zagrożeniem, jeśli ma dobry dzień. Jest jednak młody i ma wahania formy, więc to czyni cały zespół niestabilnym. Takie obrazki widzieliśmy zresztą w ostatnim pojedynku jastrzębian z Asseco Resovią. Trzeba trafić w ich słabe punkty i będziemy starali się to robić, a wtedy może się wydarzyć wszystko. W pierwszym meczu z Jastrzębiem u siebie wystarczyło grać konsekwentnie i rywal sam zaczął popełniać błędy. Teraz jednak to inna drużyna, z innym trenerem, więc moim zdaniem możliwy jest każdy wynik, w każdą stronę.
– mówił trener Santilli.
Relacje z meczu Indykpol AZS Olsztyn – Jastrzębski Węgiel w sobotę od 14:45 w Radiu Olsztyn.
Autor: M. Świniarski/A. Dybcio
Redakcja: A. Dybcio/K.Piasecka
