Spór o finansowanie punktów bezpłatnych porad prawnych

Okazuje się, że utworzenie i utrzymanie punktów bezpłatnych  porad prawnych będzie dużo droższe niż dotacja wojewody warmińsko-mazurskiego, fot. pixabay

Okazuje się, że ich utworzenie i utrzymanie będzie dużo droższe niż dotacja wojewody warmińsko-mazurskiego.

Burzliwa dyskusja na ten temat odbyła się podczas konwentu warmińsko-mazurskich powiatów. Stworzenie punktów bezpłatnych porad prawnych to zadanie rządowe, które zostało zlecone powiatom w całym kraju.

„Obliczyliśmy, że przystosowanie pomieszczeń i koszt organizacji biur w skali roku wyniesie 17 i pół tysiąca złotych. Tymczasem dotacja wojewody na ten cel ma, według ustawy, wynieść 1,5 tysiąca złotych rocznie” – powiedział starosta iławski Marek Polański.

Pomysł na rozwiązanie tego problemu ma jednak starosta olsztyński Małorzata Chyziak. Jak mówiła po spotkaniu, powiat zawarł porozumienie z gminami, które zgodziły się udostępnić i zaadaptować pomieszczenia na biura porad prawnych, co ma ograniczyć koszty.

Obawy ma jednak starosta braniewski Leszek Dziąg. Podkreśla, że z Urzędu Wojewódzkiego nie wpłynęło jeszcze żadne pismo gwarantujące powiatom otrzymanie dotacji. Mówił, że na powiaty narzucono obowiązki, bez gwarancji finansowych.

Przewodniczący Konwentu Wacław Strażewicz, starosta giżycki, zobowiązał się, że przekaże wszystkie wątpliwości wojewodzie.

(mlewin/as)