Olsztyn, Elbląg, Ełk, Polecane, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Ostróda, Pisz, Regiony, Szczytno, Węgorzewo
Spada liczba mieszkańców Warmii i Mazur. Jak wygląda zaludnienie w regionie?
Województwo warmińsko-mazurskie jest czwartym regionem w kraju pod względem powierzchni i za razem jednym z najmniej zamieszkałych.
Widoczny jest też odpływ ludności z miejscowości oddalonych od dużych miast. O problemie tym rozmawiali w Olsztynie eksperci i politycy.
Skupiamy się na problemach lokalnych społeczności, bo właśnie tam z reguły widać największy odpływ ludności
– mówi Janusz Pappelbon, wicedyrektor Urzędu Statystycznego w Olsztynie.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego najmniej zaludnione są m.in. Jedwabno, Dubeninki, Janowo, Lelkowo, Płoskinia, Kruklanki i Górowo Iławeckie. Najwięcej ludzi mieszka w Ełku, Kętrzynie, Olsztynie, Szczytnie, Giżycku, Ostródzie i Bartoszycach. Z kolei w Stawigudzie w ciągu ostatnich lat liczba mieszkańców zwiększyła się o ponad połowę.
Coraz więcej młodych osób wyjeżdża z województwa warmińsko-mazurskiego. Tę niepokojącą tendencję demograficzną obserwujemy od lat. Prognozy mówią o tym, że do końca 2030 roku, populacja regionu zmniejszy się o 4 procent, podczas gdy średnia krajowa wyniesie około 3 procent. Przez ostatnich 20 lat z województwa ubyła 1/3 młodych ludzi.
– Problemem jest przede wszystkim wyludnianie lokalnych środowisk – wyjaśnia profesor Józefina Hrynkiewicz, przewodnicząca Rządowej Rady Ludnościowej.
Mówimy o gminach, małych miastach i powiatach i zastanawiamy się nad tym co zrobić, aby ten proces przyhamować. W wielu powiatach zostały wsie, gdzie została tylko tabliczka nie ma już mieszkańców.
Z kolei w gminie Kurzętnik, w powiecie nowomiejskim, od lat notuje się dodatni bilans urodzeń, a dodatkowo wyjeżdża z niej coraz mniej osób. Jakie czynniki na to wpływają?
To dobry klimat inwestycyjny i społeczny. Na tym budujemy swój kapitał. Jak się stworzy dobry klimat, to można budować mieszkania, urbanizować tereny nawet na wsiach. W takiej gminie jak Kurzętnik mamy ponad 40 miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, prawie 1000 działek budowlanych. To sprawia, że są pewne zachęty dla ludzi, który w tej gminie powinni się osiedlić.
– mówi Wojciech Dereszewski, wójt gminy Kurzętnik.
Staramy się, jako rząd tworzyć odpowiednie programy socjalne, szczególnie dla rodzin. Jeżeli będą miały poczucie bezpieczeństwa w lokalnym środowisku, to jest szansa, że w nim zostaną. Mamy przyjętą strategie demograficzną do 2030 roku (…) To m.in. zapewnienie bezpieczeństwa rodzinie, poczucie stabilności i dodatkowych miejsc pracy i kwestia wsparcia ze strony rządu po urodzeniu dziecka
– mówi wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
W województwie warmińsko-mazurskim według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2019 roku mieszkało ponad milion 442 tysiące ludzi, w roku 2020 o 6 tysięcy osób mniej.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy