Skąd wziąć pieniądze na rozwój portu morskiego w Elblągu? Zdania są podzielone

Port Morski w Elblągu. Fot. Arkadiusz Zgliński

Czy wystarczy pieniędzy na rozwój elbląskiego portu? Jak zdobyć większe fundusze na związane z nim inwestycje?

Prezydent Elbląga odpowiedział na zarzuty jednego z radnych opozycji. Rafał Traks, kilka dni temu, zorganizował konferencję prasową, na której publicznie zadał prezydentowi miasta pytania na temat portu morskiego.

Prezydent Witold Wróblewski jest przekonany, że Polski Ład przyniesie Elblągowi więcej strat niż korzyści.

Pan radny Rafał Traks powołuje się na Polski Ład nie rozumiejąc co on oznacza. Matematyka jest nauką ścisłą. Jakby policzyć to mamy w budżecie 91 milionów złotych mniej. Dzisiaj jak ktoś mówi, że w budżecie miasta za mało jest na inwestycje, to proszę aby nam nie zabierano pieniędzy. Nie potrzebuję Polskiego Ładu, żeby robić inwestycje.

Innego zdania jest radny Rafał Traks z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Tak naprawdę nie wiemy, dzisiaj, jak będzie wyglądać port w Elblągu. Co prawda padają pewne zapewnienia, że prezydent planuje przeprowadzić jakieś inwestycje w port, ale do końca nie wyjaśnił jakie. Istnieją różnego rodzaju możliwości finansowe, aby ten port rozwijać. Jednym z nich jest Polski Ład.

Obie strony zgadzają się co do potrzeby rozwoju tej wodnej inwestycji, ale różnią się co do oceny sposobu jej finansowania.

Autor: J. Sulecki
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy