Silvio Berlusconi nie żyje. Były premier Włoch miał 86 lat
Były premier Włoch Silvio Berlusconi zmarł w poniedziałek w szpitalu w Mediolanie w wieku 86 lat – podały włoskie media. Były trzykrotny szef rządu, założyciel partii Forza Italia, ostatnio senator trafił do szpitala w piątek; cierpiał na przewlekłą białaczkę.
W maju i czerwcu Berlusconi spędził w mediolańskim szpitalu 45 dni. Lewicowy dziennik „La Repubblica”, który przez lata ujawniał skandale, w jakie był zamieszany Berlusconi, ogłosił po jego śmierci: „To koniec ery. Odchodzi fragment włoskiej historii”.
Magnat medialny i finansowy, który założył koncern telewizyjny Mediaset, był obecny we włoskiej polityce, choć z przerwami, 29 lat. Jego polityczna kariera narodziła się na gruzach, jakie pozostały po skandalu finansowym w świecie włoskiej polityki w latach 90. po ujawnieniu gigantycznego skandalu korupcyjnego Tangentopoli, który zmiótł ze sceny wielkie ugrupowania na czele z chadecją.
W styczniu 1994 roku odnoszący sukcesy biznesmen ogłosił swoją decyzję o wejściu na scenę polityczną wraz ze swą partią Forza Italia, założoną dwa miesiące wcześniej.
Dziewięciominutowe przemówienie, jakie wtedy wygłosił Berlusconi, całkowicie zmieniło włoską scenę polityczną. Dwa miesiące później, w marcu 1994 roku wygrał wybory i powołał swój pierwszy rząd razem z ówczesnym Sojuszem Narodowym Gianfranco Finiego i Ligą Północną Umberto Bossiego.
Pierwszy centroprawicowy rząd Berlusconiego pracował niecały rok. Następny rząd z tymi samymi sojusznikami powołał w 2001 roku; gabinet pracował całą kadencję do 2006 roku.
Do władzy Berlusconi powrócił w 2008 roku po upadku centrolewicowego rządu Romano Prodiego. Trzeci jego gabinet pracował do 2011 roku, a upadł w wyniku utraty większości w parlamencie i w klimacie ciężkiego kryzysu finansowego, w jakim znalazły się Włochy.
Kolejne lata przyniosły serię spraw sądowych, z których najsłynniejsza dotyczyła rozwiązłych przyjęć w rezydencji polityka, nazwanych „bunga bunga”. Ostatecznie Berlusconi został oczyszczony z zarzutu korzystania z usług nieletniej prostytutki.
Prawomocnie polityk został skazany za oszustwa podatkowe w swej telewizji Mediaset. Karę więzienia ze względu na wiek zamieniono mu na prace społeczne w domu opieki dla osób starszych. Na mocy tego wyroku i obowiązującej wtedy ustawy został wydalony z Senatu i pozbawiony prawa do kandydowania w wyborach przez sześć lat.
W 2019 roku Berlusconi został eurodeputowanym Forza Italia. Do Senatu wrócił na jesieni zeszłego roku po wyborach wygranych przez blok centroprawicy, w którym jego partia utworzyła koalicję z ugrupowaniem Giorgii Meloni i Ligą Matteo Salviniego.
Ostatni raz były premier pokazał się publicznie 6 maja, gdy nagrano w szpitalu, do którego trafił, jego specjalne przesłanie na zjazd Forza Italia.
Redakcja: M. Rutynowski za S. Wysocka (PAP)