Samorządowcy okolicznych gmin czekają na wschodnią obwodnicę Olsztyna

O komunikacyjnych rozwiązaniach po północno-wschodniej stronie Olsztyna rozmawiali przedstawiciele gmin oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Budowa zachodniego wariantu północnej obwodnicy Olsztyna jest praktycznie przesądzona. Nie zamyka to dyskusji na temat kolejnych rozwiązań, które poprawiłyby drogową sytuację stolicy Warmii i Mazur oraz okolicznych gmin.

Najlepszym, z punktu widzenia Olsztyna, byłby wariant wschodni. Nie zamierzamy blokować już podjętych decyzji. Brak porozumienia lub blokowanie budowy obwodnicy mogłoby skutkować utratą finansowania i całkowitym zaniechaniem realizacji inwestycji. Ważne, aby porozumieć się nad kontynuacją prac dotyczącą układu komunikacyjnego po wschodniej stronie miasta

– przyznał prezydent Olsztyna Robert Szewczyk.

Samorządowcy widzą konieczność przygotowania rozwiązań po stronie wschodniej. Jak mówią, realizowane i planowane inwestycje mieszkaniowe nie będą sprzyjać ograniczeniu ruchu indywidualnego.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, z jakimi problemami mierzymy się teraz. Jednym z istotnych kroków jest opracowanie nowych połączeń między gminą Dywity i miastem Olsztyn, by mieszkańcy mieli alternatywę i nie korzystali jedynie z alei Wojska Polskiego i ulicy Jagiellońskiej (…) Być może uda się wypracować także inne rozwiązania

– powiedziała wójt Dywit Agnieszka Sakowska-Hrywniak.

Teraz samorząd Olsztyna przedstawi własną propozycję rozwiązań, które mogłyby poprawić sytuację komunikacyjną. Jednym z jej elementów jest realizowane już połączenie ulicy Zientary-Malewskiej z węzłem Wschód na południowej obwodnicy miasta. Jednocześnie gmina Dywity ma poinformować o już zrealizowanych lub planowanych działaniach związanych z układem drogowym na jej terenie.

W perspektywie jest powołanie zespołu roboczego, który będzie zajmować się szczegółowymi rozwiązaniami.

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za UM Olsztyn