Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 1 °C pogoda dziś
JUTRO: 8 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Samodzielna budowa tunelu foliowego czy gotowa szklarnia? Podpowiadamy

Tunele foliowe to proste konstrukcyjnie obiekty, wykorzystywane w ogrodnictwie od wielu lat. Sklepy ogrodnicze oferują gotowe szklarnie foliowe. Ich ceny zaczynają się już od około 200-300 zł. Foliówkę ogrodową można też zbudować samodzielnie. Które rozwiązanie opłaca się bardziej? Sprawdzamy!

Jak zbudowana jest standardowa szklarnia foliowa?

Podstawowym zadaniem tuneli foliowych jest ochrona upraw przed niekorzystnym działaniem czynników atmosferycznych oraz przed dostępem szkodników. Muszą być skonstruowane tak, by zapewniać roślinom optymalne warunki do rozwoju. Z jednej strony powinny być szczelne i wytrzymałe, a z drugiej gwarantować dopływ świeżego powietrza i promieni słonecznych. Standardowo konstrukcja tunelu foliowego bazuje na stelażu – stalowym, drewnianym lub z PVC oraz pokrywającej go folii.

Kiedy warto postawić na gotowe szklarnie foliowe?

Proste gotowe tunele ogrodowe to optymalne rozwiązanie dla amatorów ogrodnictwa i półprofesjonalistów. Jeśli masz wątpliwości, czy podołasz samodzielnej budowie tunelu foliowego albo już teraz brakuje Ci czasu na prace ogrodowe, warto zapoznać się z różnymi ofertami. Nie musisz objeżdżać wszystkich sklepów ogrodniczych w regionie. Solidne, wielosezonowe szklarnie foliowe z rozwiązaniami wspomagającymi uprawę, kupisz wprost od producenta w sklepie internetowym Dollo (znajdziesz je tutaj:​​ https://dollo.pl/turystyka_i_ogrod/ogrod/tunele_foliowe_tunele_ogrodowe.html.)
Profesjonalnie zaprojektowana, w pełni gotowa do użytku foliówka ogrodowa to wydatek rzędu 250-350 zł. Decydując się na gotowy produkt, nie musisz się martwić, czy kupiona folia wystarczy na pokrycie całej konstrukcji albo czy Twój tunel DIY przetrwa pierwszą wichurę. Co więcej, doradcy klienta chętnie podpowiedzą Ci, co uprawiać w tunelu foliowym.

Na co zwrócić uwagę, kupując gotową szklarnię foliową?

Stelaż tuneli foliowych standardowo wykonywany jest ze stali malowanej proszkowo lub z tworzywa sztucznego, rzadziej z drewna. Najważniejsze, żeby w kupowanym namiocie foliowym rurki były wytrzymałe i elastyczne, a folia wykonana z trwałego, odpornego na promienie UV materiału. Wnętrze tunelu wymaga wietrzenia, dlatego powinien on posiadać drzwi (szczelnie zamykane) oraz okna – najlepiej wyposażone w moskitiery. Dzięki temu uprawy będą dobrze chronione przed szkodnikami i owadami. Warto wybrać model podzielony na sekcje (segmenty) o wysokości ok. 2 metry, żebyś nie musiał poruszać się po wnętrzu w pochylonej pozycji. Upewnij się, że konstrukcja jest solidna, a przy tym lekka oraz prosta w demontażu i ponownym montażu. Foliówkę co 2-3 lata zwykle przenosi się w nowe miejsce.

Kiedy zdecydować się na samodzielną budowę tunelu foliowego?

Rozwiązania DIY, zwłaszcza we własnym ogrodzie, potrafią dostarczyć wiele radości i satysfakcji całej rodzinie. Decydując się na stworzenie tunelu foliowego od podstaw, możesz w pełni dopasować parametry, wymiary i estetykę obiektu do indywidualnych potrzeb i preferencji. Możesz też od razu przystosować obiekt do wdrożenia systemów ogrzewania, wentylacji oraz / lub oświetlenia. Ponadto zyskujesz pełną kontrolę nad jakością zastosowanych elementów konstrukcyjnych i folii – w końcu sam je wybierzesz. Jednak samodzielne zbudowanie solidnej i bezpiecznej konstrukcji tunelu foliowego wymaga zgromadzenia odpowiednich materiałów i narzędzi, posiadania umiejętności manualnych i dysponowania wolnym czasem.

Czy budowa tunelu foliowego jest prosta?

Zależy dla kogo. Na początek należy przygotować projekt foliówki ogrodowej oraz zaopatrzyć się w niezbędne elementy konstrukcyjne i narzędzia. Następnie trzeba wybrać odpowiednie miejsce w ogrodzie. Po docięciu elementów można zająć się mocowaniem konstrukcji na gruncie oraz nałożeniem i przymocowaniem folii.

Artykuł sponsorowany

 

Więcej w tunel, szklarnia
Poszukiwacze Bursztynowej Komnaty sprawdzili cztery tunele. Czy coś znaleźli?

W czwartek w kompleksie bunkrów w Mamerkach kolejny raz z rzędu podjęto próbę poszukiwania legendarnej Bursztynowej Komnaty. Najemca kompleksu Bartłomiej Plebańczyk w blasku fleszy spenetrował cztery...

Zamknij
RadioOlsztynTV