Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Sąd wydał wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku pod Szczytnem. Co grozi oskarżonemu?
Na karę sześciu i pół roku więzienia oraz dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów skazał Sąd Rejonowy w Szczytnie Łukasza D. oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku w stanie nietrzeźwości. Wyrok nie jest prawomocny.
Łukasz D. został oskarżony w związku z wypadkiem drogowym, do którego doszło w grudniu 2019 r. w Płozach pod Szczytnem. Według prokuratury, mając ponad dwa promile alkoholu we krwi i będąc w stanie po użyciu innego środka odurzającego, kierował samochodem, powodując wypadek, w którym śmierć na miejscu poniósł jego pasażer Radosław T. Jak ustalono, oskarżony wjechał w zakręt drogi z niebezpieczną prędkością, co najmniej 107 km/h. Stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w znak drogowy z nazwą miejscowości, a następnie w betonowy słup lampy ulicznej.
Podczas trwającego od czerwca procesu oskarżony kierowca przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, któremu jednak sprzeciwili się prokurator i pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych. Dlatego odbyły się rozprawy zakończone wydaniem wyroku.
Sąd Rejonowy w Szczytnie uznał Łukasza D. za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i skazał go za to na karę sześciu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, a także orzekł wobec niego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz obowiązek uiszczenia świadczenia pieniężnego w kwocie 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej
– poinformował w środę rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Sąd zdecydował również o podaniu wyroku do publicznej wiadomości poprzez ogłoszenie jego treści w lokalnych tygodnikach na koszt oskarżonego. Orzekł od niego na rzecz bliskich ofiary – Małgorzaty T., Roberta T. i Bartosza T. po 50 tys. zł, a na rzecz Mirosławy K., Edwarda K. i Jadwigi T. – kwoty po 15 tys. zł, tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Łukasz D. został obciążony także kosztami sądowymi postępowania.
Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
Autor: M. Boguszewski (PAP)
Redakcja: M. Rutynowski