Ruszyła zbiórka włosów i sierści. Do czego posłużą?
Jeden kilogram włosów lub sierści może oczyścić 850 tysięcy litrów wody. Ten patent wykorzystywany jest na świecie od ponad 20 lat. Włosy i sierść oddawać również w Polsce.
Akcję zapoczątkował pewien stylista włosów, który zauważył, że ścięte włosy absorbują olej. Swym spostrzeżeniem podzielił się z NASA i od wtedy ruszył projekt na skalę światową. Maty z sierść i włosów ratowały m.in. ekosystem przy wyspach Galapagos, gdy z tankowca wyciekła ropa.
Teraz można włosy i sierść oddawać w Polsce, a maty posłużą do oczyszczenia z ropy naszych portów. Zajmuje się tym Fundacja Malachite Mainds z Warszawy, a system jest prosty – sierść i włosy można przekazać bezpośrednio przedstawicielowi fundacji lub przesłać do paczkomatu. Informacje o tym znajdują się na stronie www.hairchange.pl.
Akcja kierowana jest przede wszystkim do właścicieli salonów fryzjerskich i groomerskich, ale też do indywidualnych darczyńców. Zbierana sierść może pochodzić od psów, kotów i królików. Z kolei włosy muszą mieć długość minimum 3,5 cm, czyli najlepiej zbierać je ze szczotki.
Posłuchaj relacji Doroty Grzymskiej
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Niebojewska