Opublikowany 20 lutego 2024
Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region

Rolnicy protestowali w centrum Olsztyna [ZDJĘCIA]

Fot. P. Getka

We wtorek przed południem rolnicy rozpoczęli protest, który ma potrwać dwie doby. Sprzeciwiają się napływowi artykułów rolno-spożywczych zza wschodniej granicy oraz założeniom unijnego Zielonego Ładu.

Od rana na prawym pasie alei Warszawskiej od granic miasta do skrzyżowania z ul. Tuwima ustawiała się kolumna pojazdów rolniczych. Do stolicy regionu przyjechało w sumie kilkaset traktorów i autokarów. Pierwsi rolnicy pojawili się koło urzędu wojewódzkiego przed godziną 11. Przyjechali z całego regionu.

(…) Protestujemy przeciwko niekontrolowanej dostawie zboża do Polski. Przyjechaliśmy z Lubawy, protestujemy, żeby nas nie wykończyli (…) My przyjechaliśmy z gminy Działdowo. Nie chcemy Zielonego Ładu (…) Walczymy nie tylko o siebie, ale o nas wszystkich

– mówili protestujący rolnicy.

5-kilometrowa kolumna ciągników i pojazdów rolniczych wjechała do centrum miasta i zablokowała całkowicie ruch na alei Piłsudskiego. Rolnicy przed urzędem wojewódzkim spotkali się z wojewodą warmińsko-mazurskim Radosławem Królem. Przewodniczący protestu Marek Kuźmiński powiedział, że już wcześniej przekazano wojewodzie postulaty.

Czekamy na decyzje rządowe i z Brukseli. Mówimy o Zielonym Ładzie i produktach sprowadzanych z Ukrainy. Walczymy o zdrową, polską żywność. Myślę, że jak pokażemy, jaka w nas jest siła, to rządzący muszą wziąć to pod uwagę

– podkreślił.

Wyjaśnił wtedy, że manifestacja ma charakter pokojowy i rolnicy zostaną w centrum miasta do środy do południa. – Wydaje się, że walka będzie długa, musicie to wytrzymać. Bądźmy razem. To podstawa, by zwyciężyć – zwrócił się do rolników Kuźmiński.

Wojewoda Radosław Król powiedział, że rozumie postulaty rolników.

Problem jest bardzo poważny i nie tak łatwy do rozwiązania, jak myśleliśmy na początku. Przyjąłem wszystkie postulaty i skierowałem je do premiera, wicepremiera, ministrów rolnictwa oraz spraw wewnętrznych i administracji

– zaznaczył.

Dodał, że dostał od ministra rolnictwa propozycje rozwiązania problemów rolników. Odczytał, że to „konieczność uproszczenia i ograniczenia nieracjonalnych wymogów Zielonego Ładu, ograniczenie nadmiernego napływu produktów rolnych z Ukrainy”.

Nie da się tego rozwiązać, jak nie pozbędziemy się zboża, które już do nas napłynęło. Niestety, stało się to za udziałem niektórych rolników. To zagrożenie nie tylko dla rolników, dla gospodarki oraz zdrowia i życia mieszkańców

– wskazał wojewoda.

Przed urzędem wojewódzkim pojawili się także myśliwi, który nie tylko wspierają manifestujących, ale także przygotowali dla nich gorący poczęstunek. Zbigniew Korejwo, redaktor naczelny „Myśliwca Warmińsko-Mazurskiego” przekonywał, że te dwie grupy społeczne łączy wiele, stąd ich obecność na proteście.

Myśliwi wspierają rolników i wspierać będą. To nasza wspólna sprawa. Mamy wspólne cele i zadania. Czasami się różnimy, ale różnice te są do przedyskutowania i wynegocjowania. Rolnicy mają swoje pola, a my za ich zezwoleniem polujemy na nich. Pełna symbioza jest i była od wieków (…) Nasi koledzy z koła ugotowali zupę, którą będą częstowani rolników

– podsumował.

Bartosz Głowacki, jeden z organizatorów protestu w Olsztynie podkreślił, że manifestujący chcą, aby ich postulaty dotarły nie tylko do rządzących, ale również do mieszkańców miast.

Cieszymy się. Tak to miało wyglądać, żebyśmy byli słyszalni. Między innymi o to nam chodziło, żeby był jak najbardziej pozytywny odbiór mieszkańców miasta. My wiemy, o co walczymy, ale jeśli ludzie z miasta nie będą nas wspierać, to nie będzie dla nas przyszłości. A jeśli nie będzie przyszłości dla nas, nie będzie też przyszłości dla reszty Polaków, bo będą płacić za wszystko o wiele drożej

– powiedział.

Manifestacja jest zgłoszona do czwartku do godziny 10. Wiele wskazuje na to, że potrwa ona zdecydowanie krócej.

Prawdopodobnie zgromadzenie zostanie zakończone w środę o godzinie 15 i będziemy się rozjeżdżać do domów. Musimy myśleć o przyszłości. Długa droga przed nami. Przyjdzie kolej na Warszawę, musimy też wspierać chłopaków na granicy, bo tam jest potrzebna największa siła. Naszym priorytetem jest granica i Zielony Ład, o to przede wszystkim walczymy

– dodał Bartosz Głowacki.

Około godziny 17 przed urzędem wojewódzkim podpalono balot siana. Na miejscu momentalnie pojawili się strażacy, którzy kontrolowali ogień. Policjanci natomiast szybko ustalili sprawców i ukarali mandatami dwie osoby, które podłożyły ogień.

W środę na al. Piłsudskiego stoi ponad 300 ciągników, rolnicy kontynuują akcję. Tymczasem mieszkańcy Olsztyna wyrozumiale patrzą na blokadę głównej ulicy. Wielu protest popiera.

Jestem zadowolona, że taki strajk jest w Olsztynie (…) Cieszę się, że rolnicy się zmobilizowali (…) Każdy walczy o swoje. Żeby zwrócić na siebie uwagę, trzeba coś robić. Nie przeszkadza mi to, ze względu na to, że trzeba pomagać w miarę możliwości, ale tak, żeby nasi rolnicy na tym nie tracili

– mówili.

Rolnicy mają zgodę na kontynuowanie protestu do jutra do godziny 10.00, ale prawdopodobnie już do godziny 15.00 dziś opuszczą Olsztyn.

Trwa protest na obwodnicy Elbląga na S7. Protestowali także rolnicy w Bartoszycach, Olecku i Ełku.

ZMIANY W KOMUNIKACJI

Zaplanowane zmiany w komunikacji miejskiej:

Autobusy kierowane są na najbliższe dostępne ulice.
Przejazd ul. Pieniężnego, 11 Listopada, pl. Jedności Słowiańskiej i 1 Maja jest dostępny.
Tramwaje wszystkich linii – również 1 i 5 – są kierowane na Dworzec Główny. Zawieszono przystanek Wysoka Brama.
W przypadku długotrwałego braku możliwości przejazdu przez skrzyżowanie Kościuszki-Piłsudskiego, uruchomiona zostanie autobusowa komunikacja zastępcza – wyłącznie na liniach Z-2 i Z-4 (za tramwaje linii 2 i 4), a linie 1, 3, 5 zostaną zawieszone.
22 lutego, podczas rozwiązywania się kolumny, mogą wystąpić dodatkowe utrudnienia i zmiany tras linii autobusowych w ciągu ul. Pieniężnego, Szrajbera, Śliwy, Warszawskiej.
Aktualne informacje dostępne są na elektronicznych tablicach informacji pasażerskiej, w pojazdach oraz na stronach internetowych Urzędu Miasta oraz ZDZiT w Olsztynie.