Rolnicy liczą szkody wyrządzone przez dziki na polach. Związek łowiecki szacuje, że straty są coraz mniejsze
Dziko żyjąca zwierzyna potrafi dokonać znacznych szkód w uprawach. Poszkodowany rolnik ma prawo do rekompensaty.
Po oględzinach i oszacowaniu wielkości strat jest ona wypłacana przez koło łowieckie. Splądrowane pole i ogromne straty – to efekt nocnych wizyt dzików, które na polu rolnika z Jegłownika Grzegorza Janickiego urządziły sobie piknik.
Zwierzęta tak harcowały, że jeden z młodych został zadeptany. Na polu było dużo zniszczeń.
Z danych Polskiego Związku Łowieckiego wynika, że zgłaszanych szkód jest coraz mniej. W ubiegłym roku gospodarczym, czyli do końca marca, PZŁ wypłacił 223 zgłoszone szkody na łączna kwotę około 600 tysięcy złotych.
Posłuchaj relacji Anety Pastuszki z Elbląga
Autor: A.Pastuszka
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy