Przyszłość Olsztyna tematem debaty ekspertów. „Czas wyjść z zaścianka”
Fot. B. Gajlewska
W Olsztynie odbyła się debata dotycząca przyszłości stolicy regionu. Zebrani eksperci m.in. architekci, urbaniści i planiści dyskutowali o możliwościach rozwoju miasta i sąsiadujących z nim gmin.
Mówiono też o aspiracjach metropolitalnych Olsztyna i jego centralnym punkcie. Jeden z organizatorów dyskusji, prezes grupy Inplus, Łukasz Złakowski zaznaczył, że należy zadać sobie ważne pytanie.
Czy obecne centrum Olsztyna jest wystarczające jeżeli chodzi o dostępność przestrzeni, infrastrukturę i dostępność komunikacyjną aby realizować pewne potrzeby rozwojowe miasta (…) Rozumiemy to poprzez funkcje metropolitarne, czyli wychodzące poza zaspakajanie naszych potrzeb regionalnych, czego przykładem jest Instytut Rozwoju Zwierząt PAN.
Emerytowana profesor Małgorzata Suświłło, prezes olsztyńskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego podkreśliła, że metropolitalna przyszłość Olsztyna jest koniecznością.
Czas wyjść z zaścianka. Mamy ogromny potencjał, to przede wszystkim Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, są też inne uczelnie. Może w regionie powinny być stworzone lepsze warunki, żeby lepiej mógł się rozwijać biznes, żeby było więcej kultury, bo jedna filharmonia i teatr to trochę mało. Trzeba coś jeszcze pomyśleć.
Olsztyn musi sam się zmieniać i zacieśniać współpracę z sąsiednimi gminami – podkreślali uczestnicy debaty na temat rozwoju stolicy regionu. Zdaniem burmistrza Barczewa Andrzeja Maciejewskiego, miasto powinno konsolidować przyległe samorządy.
Olsztyn powinien skupiać wszystkie gminy dookoła i traktować je równo, równoważyć potrzeby naszych mieszkańców, tak by stanowiły całość, jedność. Mamy wspólne tematy, mamy wspólne sprawy i wspólnie musimy je ujednolicić z korzyścią dla wszystkich gmin, żeby Olsztyn nie miał na nie monopolu.
Prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego Jerzy Szmit ocenił, że Olsztyn sam musi dostosować się do zmieniających się czasów.
Olsztyn bardzo ubożeje jeśli chodzi o liczbę mieszkańców. Część przeprowadza się poza miasto do sąsiednich gmin. Bardzo wielu młodych ludzi wyprowadza się poza jego granice, bo Olsztyn przestał pełnić funkcje wyższej kultury, najlepszej medycyny, sportu, rozrywki i nauki.
Fot. B. Gajlewska
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
