Plaga gryzoni na 3 wyspach jeziora Śniardwy
Gryzonie mieszkają na wyspach: Czarciej, Pajęczej i Szerokim Ostrowie.
Żeglarze twierdzą, że brzeg wygląda, jakby się ruszał. Skarżą się, że myszy i nornice wchodzą na żaglówki nawet po cumach i pytają ratowników, jak się zabezpieczyć. Ratownicy radzą, aby stawiać łodzie dalej od brzegu, a na cumy nakładać pułapki albo zapory z obciętych plastikowych butelek.
Zgodnie z rozporządzeniem wojewody, wyspy na jeziorach województwa warmińsko-mazurskiego m.in. Wyspa Czarcia, Kępa inaczej zwana Pajęczą i Czarci Ostrów nazywany Szerokim Ostrowem są obszarami szczególnie chronionymi, tzw. użytkami ekologicznymi. Wszelka ingerencja w przyrodę jest tam zabroniona. Nie wolno np. wpuszczać dzikich kotów ani truć gryzoni.
Zdaniem leśników, przyroda sama reguluje liczbę osobników danego gatunku. Podkreślają także, że do zwiększenia liczebności gryzoni mogą się przyczyniać sami żeglarze, którzy zostawiają na wyspach resztki jedzenia i śmieci. (PAP/kan/bsc)